[tag=60394]
Michał Karbownik[/tag] rozpoczyna nowy etap w swoim życiu, jakim bez wątpienia będzie gra w Brighton and Hove Albion. Menedżer zawodnika Mariusz Piekarski podkreślił w "Przeglądzie Sportowym", że angielski klub nie kupił go do drużyny U-23, ale do pierwszego zespołu.
- Podkreślam - to chłopak, u którego nie widać sufitu. Zaskakuje wszystkich - przyznał Piekarski.
Opiekun Karbownika został zapytany o to, dokąd może dotrzeć ten zawodnik. - Do klubu bijącego się w Lidze Mistrzów? Do znudzenia powtarzam o limitach, a w jego przypadku nie sposób je ustalić - dodał.
Mariusz Piekarski otwarcie przyznaje, że wierzy w Karbownika, natomiast sam zawodnik zdaje sobie sprawę z tego, jakie ma umiejętności. Piłkarz solidnie przygotowuje się do tego, by w Anglii nie mieć żadnych barier.
Jego menedżer wyjawił, że obecnie 19-latek uczy się języka angielskiego. Piekarski nie obawia się, że jego podopieczny przepadnie po wyjeździe z Polski. - Wiara to podstawa - podkreśla.
- Michał znalazł się w Himalajach piłki - Premier League - spostrzega Mariusz Piekarski.
Czytaj także:
- Wojciech Szczęsny bohaterem Superpucharu Włoch. Zachwyty nad jego grą
- Wyjazd na mecz przykrywką dla emigracji zarobkowej. 18 lat temu "kibice" Amiki Wronki uciekali do Wielkiej Brytanii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawią piłkarze Legii w Dubaju