Zbigniew Boniek chciał polskiego selekcjonera. Pojawił się problem

- Chciałem polskiego trenera, ale na chwilę obecną nie ma takiego, który by sobie poradził - mówił Zbigniew Boniek w programie "Gość Wydarzeń". Prezes PZPN skomentował odwołanie Jerzego Brzęczka i powołanie Paulo Sousy.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Zbigniew Boniek Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
W poniedziałek Zbigniew Boniek poinformował o tym, że Jerzy Brzęczek nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski - w czwartek zarząd formalnie zatwierdził ten ruch. Jednocześnie w tym samym dniu poinformowano, że jego następcą został Paulo Sousa.

Jak prezes PZPN skomentował swoją decyzję? - Prawdę powiedziawszy, trenera Brzęczka zwolnili piłkarze, nie ja. To oni wychodzą na boisko. Są odpowiedzialni za to, jak ta gra wygląda - przyznał w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsatu.

Dlaczego kadrę powierzył w ręce Portugalczyka?  - Chciałem polskiego trenera, ale na chwilę obecną nie ma takiego, który by sobie z tym poradził - odpowiedział wskazując na problemy natury komunikacyjnej.

ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa przywitał się z kibicami. "Cała Polska będzie dumna ze swojej drużyny narodowej"

Decyzja o rozstaniu się z Brzęczkiem była szokiem. Wydawało się bowiem, że po realizacji celów ten pozostanie na swoim stanowisku przynajmniej do Euro, które rozpoczną się w czerwcu. Jak się okazuje Boniek w ostatnich tygodniach długo myślał nad zmianą i w końcu ruszył do działania.

- Graliśmy bardzo przeciętną piłkę, która nikogo nie cieszyła - przyznał. - Ta decyzja spowoduje, że będzie większa presja na naszych piłkarzach. Presja musi być na trenerze i piłkarzach.

Boniek został również zapytany o Roberta Lewandowskiego, czy przy nowym selekcjonerze zacznie grać w kadrze tak, jak robi to na co dzień w Bayernie Monachium. - Niemożliwe, żeby Lewandowski grał jak w klubie, bo reprezentacja to nie Bayern. Piłka klubowa to coś zupełnie innego. Inni piłkarze, inna taktyka, inne wszystko - odpowiedział Boniek.

Ten dodał, że najlepszy piłkarz świata nie może być problemem kadry. - Lewandowski nie jest problemem naszej reprezentacji, ale problemem przeciwników. Musimy grać tak, żeby nasi napastnicy strzelali więcej goli - dodał.

Zobacz także:
Oto dekalog nowego selekcjonera reprezentacji Polski
Sousa wierzy w siebie i wskazuje klucze do sukcesów z reprezentacją Polski

OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP (link sponsorowany)

Czy opcja zagraniczna na selekcjonera będzie lepsza od polskiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×