Zbigniew Boniek chciał polskiego selekcjonera. Pojawił się problem

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

- Chciałem polskiego trenera, ale na chwilę obecną nie ma takiego, który by sobie poradził - mówił Zbigniew Boniek w programie "Gość Wydarzeń". Prezes PZPN skomentował odwołanie Jerzego Brzęczka i powołanie Paulo Sousy.

W poniedziałek Zbigniew Boniek poinformował o tym, że Jerzy Brzęczek nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski - w czwartek zarząd formalnie zatwierdził ten ruch. Jednocześnie w tym samym dniu poinformowano, że jego następcą został Paulo Sousa.

Jak prezes PZPN skomentował swoją decyzję? - Prawdę powiedziawszy, trenera Brzęczka zwolnili piłkarze, nie ja. To oni wychodzą na boisko. Są odpowiedzialni za to, jak ta gra wygląda - przyznał w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsatu.

Dlaczego kadrę powierzył w ręce Portugalczyka?  - Chciałem polskiego trenera, ale na chwilę obecną nie ma takiego, który by sobie z tym poradził - odpowiedział wskazując na problemy natury komunikacyjnej.

ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa przywitał się z kibicami. "Cała Polska będzie dumna ze swojej drużyny narodowej"

Decyzja o rozstaniu się z Brzęczkiem była szokiem. Wydawało się bowiem, że po realizacji celów ten pozostanie na swoim stanowisku przynajmniej do Euro, które rozpoczną się w czerwcu. Jak się okazuje Boniek w ostatnich tygodniach długo myślał nad zmianą i w końcu ruszył do działania.

- Graliśmy bardzo przeciętną piłkę, która nikogo nie cieszyła - przyznał. - Ta decyzja spowoduje, że będzie większa presja na naszych piłkarzach. Presja musi być na trenerze i piłkarzach.

Boniek został również zapytany o Roberta Lewandowskiego, czy przy nowym selekcjonerze zacznie grać w kadrze tak, jak robi to na co dzień w Bayernie Monachium. - Niemożliwe, żeby Lewandowski grał jak w klubie, bo reprezentacja to nie Bayern. Piłka klubowa to coś zupełnie innego. Inni piłkarze, inna taktyka, inne wszystko - odpowiedział Boniek.

Ten dodał, że najlepszy piłkarz świata nie może być problemem kadry. - Lewandowski nie jest problemem naszej reprezentacji, ale problemem przeciwników. Musimy grać tak, żeby nasi napastnicy strzelali więcej goli - dodał.

Zobacz także:
Oto dekalog nowego selekcjonera reprezentacji Polski
Sousa wierzy w siebie i wskazuje klucze do sukcesów z reprezentacją Polski

Komentarze (10)
avatar
Alex1313
22.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
PROBLEM TO BONIEK SŁABY MENEDŻER 
avatar
Wschodni Płomien
22.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdzie ta słynna Polska myśl szkoleniowa? Buhahaha. Jak ich leją listonosze z Luksemburga,ogórki z Mołdawii i wysiedleńcy z Kazachstanu 
avatar
528
22.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Portugalczyk się zdziwi jak zobaczy jakich ma do dyspozycji kopaczy ,którzy mają duże problemy z przyjęciem piłki nie mówiąc już o dokładnym podaniu. 
avatar
JerzyM
22.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj, będzie miał nowy trener zgryz i kłopoty. Mając Lewandowskiego, niezłych bramkarzy i dosłownie tylko kilku piłkarzy średniej klasy europejskiej, to dobre wyniki jego pracy, to raczej jedyni Czytaj całość
avatar
AbediPele
22.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Teraz Boniek mówi o przeciętnej piłce a wcześniej nie chciał zwalniać Brzęczka, co za hipokryta dobrze że chociaż teraz go zwolnił to jest nadzieja na dobry wynik na Euro.