37-latka twierdzi, że jest córką Diego Maradony. Pokazała dowody

Diego Maradona zostawił w Dubaju dwa sejfy. Ich zawartość to wielka tajemnica

Nieco ponad 2 miesiące po śmierci Diego Maradony pojawiła się rzekoma nowa córka Argentyńczyka. 37-letnia Damaris Maria Maradona wysłała do dziennikarza Luisa Ventury długi list, swoje zdjęcie z dzieciństwa z piłkarzem - z 1984 roku, a także skan dowodu osobistego.

Kobieta zapewnia, że nie zamierza walczyć o prawo do spadku po zmarłym zawodniku. - Jeśli to zostanie potwierdzone, mówimy o pierworodnej, pierwszej córce Maradony - podkreślił Ventura, który upublicznił list.

Damaris Maria zapewnia, że nie zależy jej na pieniądzach. - Nie chcę spadku materialnego po moim ojcu. Noszenie jego krwi, jego nazwiska i pięknych chwil spędzonych razem to najcenniejsze dziedzictwo, jakie można mieć. Jestem biedna i pokorna, jak mój ojciec, gdy był młody. Chciałam tylko, żeby prawda o mnie była znana - wyznała 37-latka.

Damaris Maria Maradona usunęła swoje konto na Instagramie po tym jak została w mediach społecznościowych odnaleziona przez dziennikarzy. - Jestem córką uznaną przez Diego Armando Maradonę. Kocham mojego ojca i będę go kochała przez całe życie. Teraz zostawcie mnie w spokoju. Nie próbujcie mnie szukać, bo nigdy mnie nie znajdziecie - dodała.

60-letni Maradona zmarł 25 listopada 2020 roku. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci była ostra niewydolność serca. Według niektórych przekazów, miał nawet ósemkę dzieci z piątką kobiet.

Czytaj też:
-> Kolejne doniesienia ws. śmierci Diego Maradony. Podejrzenia wobec lekarza
-> Byłe partnerki Diego Maradony walczą o jego pieniądze. W mediach padło poważne oskarżenie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela następca Leo Messiego