Niemcy ocenili Roberta Lewandowskiego po meczu z Hoffenheim. Prawie wszyscy wytknęli Polakowi jedno

[tag=681]

Serie A: niepokonany Wojciech Szczęsny. Juventus nie odpuszcza liderom

Bayern Monachium[/tag] nie miał najmniejszych problemów w pokonaniem TSG 1899 Hoffenheim na własnym stadionie. Bawarczycy rywalom strzelili cztery bramki, a przy dwóch z nich swój udział miał Robert Lewandowski. Za pierwszym razem popisał się bardzo ładną akcją, po której wyłożył piłkę Thomasowi Muellerowi (gol na 2:0). Natomiast w drugiej połowie sam strzelił bramkę (na 3:1) - po tym, jak błąd popełnił przeciwnik.

Po tym występie Robert Lewandowski zebrał dobre oceny od niemieckich mediów. "Trochę to trwało, ale oczywiście piłkarz o klasie światowej strzelił też gola przeciwko TSG. W pierwszej połowie wywalczył asystę dla Muellera, potem dobił z krótkiej odległości. Jego 24. gol w sezonie (19. kolejka!). Niesamowity. Zdobył bramkę w dziewiątym spotkaniu z rzędu" - tak opisał grę polskiego napastnika serwis abendzeitung-muenchen.de, który ocenił Lewandowskiego na "2" w 6-stopniowej skali (gdzie "1" oznacza klasę światową, a "6" występ poniżej krytyki).

Na taką samą ocenę Polaka oceniły portale tan.de oraz tz.de. W szczególności warto zwrócić uwagę na uzasadnienie pierwszego ze wspomnianych serwisów. Pomimo przyznanej bardzo wysokiej oceny podkreślił on bowiem, że do momentu asysty Robert Lewandowski nie był zbytnio widoczny na boisku.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Czy psycholog jest potrzebny na zgrupowaniach kadry? "To zależy od oczekiwań każdej strony"

Nieco gorzej kapitana polskiej reprezentacji ocenił portal sport.de. Przyznał on Polakowi "2,5", a uzasadnił to w następujący sposób "ogólnie nie wyciągnął wiele z gry, ale pokazał swoje chłodne strzeleckie umiejętności".

Natomiast najgorzej Lewandowskiego ocenił serwis spox.com, który napisał "Zaginiony w grze. Brak strzału na bramkę w pierwszej połowie. Ale potem zatańczył z połową obrony TSG i podał do Muellera, a następnie sam zdobył bramkę". W skali liczbowej natomiast ocenił występ Polaka na "3".

Po łatwym zdobyciu trzech punktów do ligowej tabeli, głos zabrał również sam Robert Lewandowski. Zamieścił on na Instagramie wpis, w którym bardzo krótko posumował 19. kolejkę Bundesligi w wykonaniu Bayernu Monachium. "Całkiem udana sobota" - napisał kapitan reprezentacji Polski.

Zobacz także: Włosi chwalą Łukasza Skorupskiego
Zobacz także: Poważna kontuzja Bielika