Do kibicowskich zamieszek doszło w ośrodku treningowym Olympique Marsylia. Jak relacjonuje klub w oficjalnym komunikacie, "kilkaset osób z grup kibiców Ultras wkroczyło siłą na teren ośrodka".
"Pomimo interwencji policji nieuzasadniony wybuch przemocy zagroził życiu osób przebywających na terenie obiektu. Doszło do kradzieży, a pojazdy zostały uszkodzone" - relacjonuje Olympique Marsylia na swojej stronie internetowej.
Podano również, że spalono pięć drzew, natomiast szkody wewnątrz budynków sięgają kilkuset tysięcy euro.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Kiedy kibice wrócą na trybuny? Prezes Animucki zabrał głos
"Te nieodpowiedzialne i niedopuszczalne działania należy potępić w jak najbardziej surowy sposób. Olympique Marsylia ma wszystkie dowody. Zostały natychmiast przekazane śledczym. W najbliższych godzinach zostaną złożone zawiadomienia dotyczące tych barbarzyńskich czynów" - podsumowano.
Olympique Marsylia cytuje na swojej stronie internetowej wypowiedzi przedstawicieli klubu. Prezes OM Jacques-Henri Eyraud przyznał, że trzystu pracowników klubu było w szoku ze względu na przeżycie czegoś takiego.
- To, co wydarzyło się tego popołudnia, wymaga największej surowości dla tych osób, które twierdzą, że są kibicami, a mimo to niszczą obiekty i grożą pracownikom oraz piłkarzom - dodał.
Bramkarz OM Steve Mandanda zaznaczył z kolei, że takie zachowania są nie do przyjęcia. - Jesteśmy piłkarzami i kryzys sportowy w żaden sposób nie może usprawiedliwić takiej fali przemocy. Nadszedł czas na uspokojenie - powiedział.
"L'Equipe" donosiło, że podczas zamieszek kibice trafili racą Alvaro Gomeza. Ten zawodnik przekazał, że takie zamieszki nie mogą się już powtórzyć. Na Twitterze poinformował z kolei, że nic mu się nie stało.
Kibice wszczęli zamieszki, bo są poirytowani ostatnimi wynikami zespołu z Marsylii. Oczekują dymisji prezesa.
Ze względu na zamieszki odwołany został mecz Olympique Marsylia - Stade Rennais, który planowano na sobotni wieczór. Dla Arkadiusza Milika miał być to debiutancki domowy występ w Marsylii.
Czytaj także:
> Serie A. Łukasz Skorupski bronił jak w transie. Włosi piszą o... cudach!
> Serie A: niepokonany Wojciech Szczęsny. Juventus nie odpuszcza liderom
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)