We wtorek "Święci" zostali rozbici na Old Trafford przez Manchester United, a zawody kończyli w dziewiątkę po czerwonych kartkach dla Alexandre Jankowitza oraz polskiego stopera, który opuścił boisko za sprokurowanie bardzo kontrowersyjnego rzutu karnego w końcówce.
0:9 to najwyższy wynik w historii angielskiej ekstraklasy, a padał on w sumie trzykrotnie. Pierwszy raz w 1995 roku, gdy tak wysoko również zwyciężał Manchester United. Wówczas jego ofiarą zostało Ipswich Town.
W 2019 roku miała miejsce pierwsza powtórka i triumf w takich samych rozmiarach odniosło Leicester City, wygrywając na wyjeździe z Southampton. Wtedy drużyna Ralpha Hasenhuettla też nie dotrwała do ostatniego gwizdka w pełnym składzie, bo już w 12. minucie czerwoną kartkę otrzymał Ryan Bertrand.
Highest-scoring games in Premier League history:
— Goal (@goal) February 2, 2021
1995 - Man Utd 9-0 Ipswich
2019 - Southampton 0-9 Leicester
2021 - Man Utd 9-0 Southampton
Manchester uNINEtedpic.twitter.com/2QugvxKFpU
W dwóch następujących po sobie sezonach (2019/2020 i 2020/2021) "Święci" dwukrotnie przegrali różnicą dziewięciu goli. W obu tych spotkaniach w podstawowym składzie wychodził Jan Bednarek.
Southampton ma aktualnie 29 pkt. i zajmuje 12. miejsce w tabeli Premier League. Okazja do rehabilitacji nadejdzie w sobotę, gdy zespół Polaka zmierzy się na wyjeździe z Newcastle United.
Czytaj także:
Wyjazd na mecz przykrywką dla emigracji zarobkowej. 18 lat temu "kibice" Amiki Wronki uciekali do Wielkiej Brytanii
ZOBACZ WIDEO: Prezes Ekstraklasy S.A. szacuje straty klubów przez pandemię. Padła konkretna kwota