AC Milan poległ 0:3 w starciu derbowym z Interem Mediolan. Zwycięstwo zespołowi Antonio Conte zapewnił duet Lautaro Martinez - Romelu Lukaku. Argentyńczyk skompletował dublet, natomiast bardziej doświadczony Belg ustalił końcowy wynik.
Inter utrzymał się na fotelu lidera Serie A i w tym momencie ma cztery punkty przewagi nad lokalnym rywalem. - Poczucie własnej wartości wzrasta, jeżeli wygrywasz z bezpośrednim rywalem w walce o Scudetto. Nieustannie się rozwijamy. W meczu z Milanem mój zespół wywiązał się z założeń taktycznych. Chciałbym wyróżnić Ivana Perisicia i Christiana Eriksena, którzy wrócili do formy - po ostatnim gwizdku Conte udzielił wypowiedzi na antenie "DAZN".
- Moi zawodnicy zasłużyli na pochwały. Udźwignęli presję derbów i świetnie się zaprezentowali. Moim zdaniem dzisiaj byli absolutnymi bohaterami. Chciałbym podziękować kibicom, którzy ciepło przywitali nas przed stadionem - uzupełnił trener Interu.
Głos zabrał również Stefano Pioli. Opiekun Milanu zdaje sobie sprawę ze słabszej dyspozycji swojej drużyny. - Gdyby rok temu ktoś powiedział, że dziś będziemy na drugim miejscu w tabeli, to skakalibyśmy z radości. Czemu nie zachować teraz spokoju? Na pewno nie możemy zapominać o długiej drodze, którą przebyliśmy - stwierdził na konferencji prasowej.
Czytaj także:
Fabiański czy Szczęsny? Arsene Wenger ocenił polskich bramkarzy. "Jego słabością była głowa"
Łukasz Skorupski bohaterem Bolonii. Włosi pod wrażeniem. "Uratował klub"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kamil Glik wyglądał jak RoboCop