Fatalnie pierwsze spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów rozpoczęło się dla Atalanty Bergamo. W 17. minucie Remo Freuler sfaulował przed polem karnym wychodzącego na czystą pozycję Ferlanda Mendy'ego. Ku zdziwieniu piłkarzy gospodarzy, bezpośrednią czerwoną kartkę pokazał niemiecki sędzia, Tobias Stieler.
Freuler, podobnie jak inni piłkarze Atalanty, mieli spore uwagi do arbitra, ale ten nie zmienił zdania. Sędzia nie dostał też sygnału z wozu VAR, by obejrzeć sytuację jeszcze raz w powtórkach.
Okazuje się, że rywale Realu Madryt tak szybko czerwonej kartki w Lidze Mistrzów nie zobaczyli od blisko 10 lat - o czym poinformował na Twitterze statystyczny serwis Opta Joe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki
W kwietniu 2011 r., w meczu Real Madryt - Tottenham Hotspur, już w 15. minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał napastnik gości - Peter Crouch. Rosły Anglik zszedł przedwcześnie do szatni przy stanie 1:0, a mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:0.
W rewanżu Real wygrał na wyjeździe 1:0 i pewnie awansował do półfinału rozgrywek, w którym przegrał z późniejszym triumfatorem - FC Barcelona.
W tym sezonie to już druga sytuacja w Lidze Mistrzów, w której Real gra z przewagą zawodnika. W fazie grupowej, już w 33. minucie domowego meczu z "Królewskimi", z boiska wyleciał piłkarz Interu Mediolan - Arturo Vidal.
W środę piłkarze Realu Madryt długo nie mogli sforsować obrony gospodarzy. Gol na wagę zwycięstwa padł dopiero w końcówce meczu (więcej o spotkaniu TUTAJ).
16:57 - Remo Freuler's red card was the earliest by a player in a Champions League game against Real Madrid since April 2011, when Peter Crouch was dismissed in the 15th minute while playing for Spurs. Marching.
— OptaJoe (@OptaJoe) February 24, 2021
Czytaj też: Dziwne objawy u Alvaro Moraty. Włosi ujawnili, co się stało napastnikowi Juventusu