Liga Mistrzów. Błyskawiczna czerwona kartka. Na taką szansę Real Madryt czekał blisko 10 lat

PAP/EPA / PAOLO MAGNI  / Na zdjęciu: Remo Freuler w meczu z Realem już w 17. minucie otrzymał czerwoną kartkę
PAP/EPA / PAOLO MAGNI / Na zdjęciu: Remo Freuler w meczu z Realem już w 17. minucie otrzymał czerwoną kartkę

Już od 17. minuty w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Atalanta Bergamo - Real Madryt goście grali z przewagą zawodnika. Ostatni raz podobna sytuacja miała miejsce 10 lat temu.

Fatalnie pierwsze spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów rozpoczęło się dla Atalanty Bergamo. W 17. minucie Remo Freuler sfaulował przed polem karnym wychodzącego na czystą pozycję Ferlanda Mendy'ego. Ku zdziwieniu piłkarzy gospodarzy, bezpośrednią czerwoną kartkę pokazał niemiecki sędzia, Tobias Stieler.

Freuler, podobnie jak inni piłkarze Atalanty, mieli spore uwagi do arbitra, ale ten nie zmienił zdania. Sędzia nie dostał też sygnału z wozu VAR, by obejrzeć sytuację jeszcze raz w powtórkach.

Okazuje się, że rywale Realu Madryt tak szybko czerwonej kartki w Lidze Mistrzów nie zobaczyli od blisko 10 lat - o czym poinformował na Twitterze statystyczny serwis Opta Joe.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki

W kwietniu 2011 r., w meczu Real Madryt - Tottenham Hotspur, już w 15. minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał napastnik gości - Peter Crouch. Rosły Anglik zszedł przedwcześnie do szatni przy stanie 1:0, a mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:0.

W rewanżu Real wygrał na wyjeździe 1:0 i pewnie awansował do półfinału rozgrywek, w którym przegrał z późniejszym triumfatorem - FC Barcelona.

W tym sezonie to już druga sytuacja w Lidze Mistrzów, w której Real gra z przewagą zawodnika. W fazie grupowej, już w 33. minucie domowego meczu z "Królewskimi", z boiska wyleciał piłkarz Interu Mediolan - Arturo Vidal.

W środę piłkarze Realu Madryt długo nie mogli sforsować obrony gospodarzy. Gol na wagę zwycięstwa padł dopiero w końcówce meczu (więcej o spotkaniu TUTAJ).

Czytaj teżDziwne objawy u Alvaro Moraty. Włosi ujawnili, co się stało napastnikowi Juventusu

Komentarze (0)