Premier League: Manchester City wygrał 20. mecz z rzędu! Łukasz Fabiański nie mógł pomóc West Hamowi United

PAP/EPA / Gareth Copley  / Na zdjęciu: radość piłkarzy Manchesteru City
PAP/EPA / Gareth Copley / Na zdjęciu: radość piłkarzy Manchesteru City

Manchester City nie zamierza zwalniać tempa i kontynuuje swoją niesamowitą serię triumfów. Tym razem w spotkaniu 26. kolejki Premier League The Citizens pokonali u siebie West Ham United 2:1. Łukasz Fabiański (WHU) nie zagrał z powodu urazu łokcia.

Sobotnie starcie na Etihad Stadium w Manchesterze zapowiadało się ciekawie. Jednak jego zdecydowanymi faworytami byli The Citizens, którzy chcieli przedłużyć swoją fantastyczną zwycięską serię do 20 wygranych z rzędu, co udało im się zrealizować.

Pierwsze pół godziny konfrontacji było toczone w spokojnym tempie i brakowało szybkich, składnych akcji, które kończyłyby się celnym strzałem.

Potyczka nabrała rumieńców dopiero, gdy w 30. minucie do siatki po dośrodkowaniu Kevina De Bruyne'a piłkę głową posłał Ruben Dias.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kamil Glik wyglądał jak RoboCop

Wydawało się, że podopieczni Pepa Guardioli pójdą za ciosem i za chwilę zadadzą rywalowi drugi cios, ale tak się nie stało.

To Młoty ruszyły do ataku i jeszcze przed przerwą doprowadziły do remisu za sprawą Michaila Antonio. Asystę przy tym golu zaliczył Jesse Lingard.

Po zmianie stron zespół z Manchesteru miał przewagę optyczną, którą udokumentował golem w 68. minucie rywalizacji. Wówczas precyzyjnym podaniem popisał się Riyad Mahrez, a z pierwszej piłki uderzył John Stones i wpakował futbolówkę do siatki.

Później Fernandinho oraz spółka starali się długo utrzymywać przy piłce i nie pozwalali West Hamowi United na zbyt wiele. Ostatecznie lider Premier League był w stanie dowieźć triumf do końcowego gwizdka arbitra i obecnie ma na swoim koncie 62 punkty.

Premier League, 26. kolejka:

Manchester City - West Ham United 2:1 (1:1)
1:0 - Ruben Dias 30'
1:1 - Michail Antonio 43'
2:1 - John Stones 68'

Składy:

Manchester City: Ederson - Kyle Walker, John Stones, Ruben Dias, Ołeksandr Zinczenko - Kevin De Bruyne, Fernandinho, Ilkay Gundogan (89' Rodri) - Riyad Mahrez, Sergio Aguero (61' Gabriel Jesus), Ferran Torres (66' Phil Foden).

West Ham United: Darren Randolph - Issa Diop, Craig Dawson, Aaron Cresswell - Vladimir Coufal, Tomas Soucek, Declan Rice, Ben Johnson (84' Jarrod Bowen) - Pablo Fornals, Jesse Lingard - Michail Antonio (83' Said Benrahma).

Żółte kartki: Fernandinho (Manchester City) oraz Ben Johnson (West Ham United).

Sędziował: Michael Oliver.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 27 5 6 83:32 86
2 Manchester United 38 21 11 6 73:44 74
3 Liverpool FC 38 20 9 9 68:42 69
4 Chelsea FC 38 19 10 9 58:36 67
5 Leicester City 38 20 6 12 68:50 66
6 West Ham United 38 19 8 11 62:47 65
7 Tottenham Hotspur 38 18 8 12 68:45 62
8 Arsenal FC 38 18 7 13 55:39 61
9 Leeds United 38 18 5 15 62:54 59
10 Everton 38 17 8 13 47:48 59
11 Aston Villa 38 16 7 15 55:46 55
12 Newcastle United 38 12 9 17 46:62 45
13 Wolverhampton Wanderers 38 12 9 17 36:52 45
14 Crystal Palace 38 12 8 18 41:66 44
15 Southampton FC 38 12 7 19 47:68 43
16 Brighton and Hove Albion 38 9 14 15 40:46 41
17 Burnley FC 38 10 9 19 33:55 39
18 Fulham FC 38 5 13 20 27:53 28
19 West Bromwich Albion 38 5 11 22 35:76 26
20 Sheffield United 38 7 2 29 20:63 23

Czytaj też:
-> Pep Guardiola niezadowolony po zwycięstwie Manchesteru City, wskazał faworyta Ligi Mistrzów
-> Borussia M'gladbach na poziomie niegodnym Ligi Mistrzów. Manchester City poszedł jak po swoje

Komentarze (1)
avatar
Dżorcz Klunej
28.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wciągają wszystkich nosem.