Warto przypomnieć, że w piątek (26 lutego) Torino FC miało zmierzyć się z US Sassuolo. W zespole Karola Linettego zdiagnozowano przypadki zakażenia koronawirusem i ostatecznie władze Serie A zgodziły się przełożyć to spotkanie na 17 marca.
Treningi drużyny Davide Nicoli w dalszym ciągu są zawieszone. Dziennikarz Gianluca Di Marzio podał na Twitterze, że starcie z Lazio Rzym także nie odbędzie się w pierwotnym terminie. Torino FC nie otrzymało zezwolenia na podróż do stolicy Włoch.
Według źródła, w tym przypadku "Byki" zostaną jednak ukarane walkowerem. Wiele wskazuje na to, że piłkarze Lazio pojawią się na murawie, aby spełnić wymogi ligi. W minionym roku w bliźniaczej sytuacji znaleźli się zawodnicy Napoli przed meczem z Juventusem. Później klub Piotra Zielińskiego odwołał się od decyzji Serie A i wyznaczono nowy termin.
W tym sezonie Torino walczy o utrzymanie w elicie. Po 23 rozegranych kolejkach ekipa trenera Nicoli znajduje się na 17. pozycji w ligowej tabeli i ma tylko 2 punkty przewagi nad strefą spadkową. W tym momencie Lazio jest na 7. miejscu.
Czytaj także:
Kontuzja reprezentanta Polski. Nie trenuje od kilku dni
Były prezes PZPN ma apel do kandydatów chcących zastąpić Zbigniewa Bońka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale błąd. Co ten obrońca zrobił?!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)