W sobotę Borussia Dortmund przegrała na wyjeździe z Bayernem Monachium 2:4. To nie był udany mecz dla dortmundczyków. Jednym z jaśniejszych ogniw pokonanego zespołu był z pewnością Erling Haaland, który strzelił dwie bramki.
To 99. i 100. gol tego zawodnika w jego profesjonalnej karierze. Do tej pory rozegrał 146 meczów - donosi serwis sport1.de.
Wyczyn Haalanda porównano z osiągnięciami Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Obydwaj zdecydowanie dłużej czekali na 100. gola.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!
Leo Messi taki sukces osiągnął w 210. występie. Cristiano Ronaldo zdołał to wywalczyć natomiast dopiero w swoim 301. meczu! Haaland był zatem dużo szybszy.
Warto również spostrzec, że Kylian Mbappe na setne trafienie pracował przez 180 meczów. Ikona szwedzkiego futbolu Zlatan Ibrahimović taki sukces świętowała z kolei w swoim 245. spotkaniu.
Haaland zakończył udział w sobotnim "Der Klassikerze" już w 60. minucie. Trener Borussii Edin Terzic tłumaczył w rozmowie ze Sky, że nie było to spowodowane kontuzją, ale środkami ostrożności.
Postanowiono, że Erling powinien trochę odpocząć, bo ostatnio gra każdy mecz, a niebawem będzie bardzo potrzebny podczas rewanżu z Sevillą w Lidze Mistrzów (9 marca). W pierwszym starciu dortmundczycy triumfowali 3:2.
Czytaj także:
> Ronald Koeman nie ma wątpliwości. "Liga będzie zacięta do samego końca"
> Zinedine Zidane spokojny przed derbami Madrytu. "Nie gramy o życie"