Radosław Sobolewski odniósł się do słów o dymisji. Stanowcza opinia
W sobotę o godzinie 15:00 mająca ostatnio słabą passę Wisła Płock zmierzy się z Rakowem Częstochowa. Trener Radosław Sobolewski odniósł się do słów odnośnie jego możliwej dymisji po ewentualnej porażce.
W ostatnich czterech spotkaniach Wisła straciła aż 12 bramek. - To jest przyczyna dlaczego nie wygrywamy w ostatnich meczach. W pamięci mam bardzo mocno dwa spotkania - z Wisłą Kraków i ze Stalą Mielec, w których prowadziliśmy, a nie wygraliśmy. Szukamy rozwiązań, by nie przytrafiały nam się takie błędy, musimy to przetrenować w praktyce. Wybraliśmy strategię na Raków, ale wszystkie karty odkryjemy przed meczem - stwierdził Radosław Sobolewski.
W ostatnim czasie do dyspozycji trenera nie byli Airam Cabrera, Luka Susnjara i Giorgi Merebaszwili. - Luka i Giorgi mieli problemy zdrowotne, natomiast pauza Airama Cabrery wynikała z urazu mięśniowego. Od długiego czasu się z tym zmaga i zastanawiamy się, dlaczego tak jest. Airam stracił marzec, w poprzednich miesiącach też nie było regularności. Może przerwa na reprezentację mu pomoże - zdradził trener.
Lepiej wygląda sytuacja zdrowotna Piotra Tomasika i Jakuba Rzeźniczaka. - Cieszy mnie ogromnie powrót Kuby do pełnej dyspozycji. Wiemy, jak ważny to element całej układanki. Jest do mojej dyspozycji, najprawdopodobniej zagra z Rakowem. Piotr Tomasik trenuje już z zespołem, została mu odbudowa od strony fizycznej - podsumował sytuację Radosław Sobolewski.
Czytaj także:
Probierz boi się odebrać telefon
Z PKO Ekstraklasy na igrzyska