Zespół Jorge Sampaoliego do sobotniej rywalizacji przystępował w roli zdecydowanego faworyta. Pierwsza bramka padła w końcówce pierwszej połowy. Piłkarze Olympique Marsylia dopięli swego.
Dimitri Payet rozegrał piłkę z Arkadiuszem Milikiem, snajper zwiódł defensywę rywali, a następnie doskonale sfinalizował akcję. W 71. minucie Lilian Brassier dał wyrównanie Stade Brestois 29, później jednak Florian Thauvin i Michael Cuisance zapewnili zwycięstwo miejscowym.
"Bramka, dobry mecz całej drużyny, zwycięstwo... Czego chcieć więcej? Idealny sobotni wieczór. Allez OM" - tak Milik podsumował to spotkanie na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w polu karnym. Przyjrzyj się sędziemu
27-latek zdecydowanie odżył po odejściu z SSC Napoli. 56-krotny reprezentant Polski zanotował już 5 występów na poziomie Ligue 1 i strzelił 2 gole. Na swoim koncie zapisał też 1 mecz i 1 bramkę w pucharze krajowym.
Olympique Marsylia walczy o europejskie puchary. Po 29 rozegranych kolejkach drużyna Milika znajduje się na 5. pozycji w tabeli i ma 1 punkt przewagi nad 6. RC Lens. W sobotę (20 marca) podopieczni trenera Sampaoliego zagrają na wyjeździe z OGC Nice.
Goal, bon match d'équipe, gagner ... quoi d'autre? Le Samedi soir parfait. Allez OM
— Arkadiusz Milik (@arekmilik9) March 13, 2021
Goal, good team match, win...what else? The perfect Saturday night. Allez OM
Bramka, dobry mecz całej drużyny, zwycięstwo... Czego chcieć więcej? Idealny sobotni wieczór. Allez OM pic.twitter.com/ymnXOr2ZBk
Czytaj także:
"Wydawać się mogło, że został powstrzymany". Wysokie noty Roberta Lewandowskiego
Serie A: jeden piłkarz zniszczył Benevento. Bartłomiej Drągowski pomógł w niecodzienny sposób
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)