- Na razie cały czas jestem piłkarzem Racingu Santander. To, co ukazało się na stronie internetowej hiszpańskiego klubu o tym, że rozwiązałem kontrakt, nie jest prawdą. Ja niczego nie podpisywałem. Wracam teraz do Hiszpanii i zobaczymy, jak to się dalej potoczy - przyznał Euzebiusz Smolarek w rozmowie z Faktem.
- Zdaje sobie sprawę z tego, że muszę sobie szukać nowego klubu. Ale najpierw musimy się dogadać z Racingiem co do warunków rozstania. Na razie nic nie zostało ustalone zapewnił.