Bayern o krok od pobicia fenomenalnego rekordu. Już wyrównali osiagnięcie Guardioli
Bayern Monachium pod wodzą Hansiego Flicka to maszyna do zapisywania się w historii. Dzięki kolejnym trafieniom w meczu z VfB Stuttgart "Bawarczycy" wyrównali rekord klubu pod względem liczby spotkań z rzędu ze strzeloną bramką.
Ostatnim meczem, w którym Bawarczycy nie zdobyli bramki był pojedynek z RB Lipsk. Miało to miejsce 9 lutego 2020 roku. Od tamtego czasu Bayern Monachium w każdym spotkaniu strzela minimum jednego gola.
Co ciekawe, meczem, który zadecyduje o tym, że rekord będzie dalej wyśrubowany będzie potyczka właśnie z... RB Lipsk. Odbędzie się ona w sobotę, 3 kwietnia. Okazja do tego będzie dopiero za dwa tygodnie, bowiem rozgrywki klubowe będą mieć przerwę związaną z przerwą reprezentacyjną.
Rekord meczów Bayernu Monachium ze strzeloną bramką jest ważny dla polskich kibiców. Jest on bowiem powiązany z pogonią Roberta Lewandowskiego za rekordem wszech czasów Gerda Muellera, który strzelił 40 goli w jednym sezonie Bundesligi. Natomiast bardzo blisko pobicia tego wyniku jest napastnik reprezentacji Polski - Robert Lewandowski.
Bayern Monachium rozgromił VfB Stuttgart 4:0. Trzy bramki dla gospodarzy strzelił polski napastnik, który ma już 35. goli w trwającym sezonie Bundesligi. Co ciekawe, od 13. minuty Bayern grał w osłabieniu po czerwonej kartce dla Alphonso Daviesa.
Zobacz także: Polska w komplecie na Anglię
Zobacz także: Neymar na dłużej w Paryżu?