Joachim Loew w 2004 roku został asystentem Juergena Klinsmanna w niemieckiej reprezentacji. Dwa lata później przejął po nim schedę i do dzisiaj sprawuje funkcję selekcjonera.
Po mistrzostwach Europy 61-latek definitywnie zakończy współpracę z kadrą. - 15 lat jako trener drużyny narodowej to długi czas, a w tak szybko rozwijającym się biznesie piłkarskim to prawie wieczność. Jestem wdzięczny za te wszystkie lata, za to, że zawsze miałem zaufanie i wsparcie - mówił niedawno Loew (więcej TUTAJ).
Wiele wskazuje na to, że doświadczony trener spróbuje swoich sił w piłce klubowej. Loew z pewnością nie będzie narzekał na brak propozycji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!
Dziennik "Bild" poinformował, że obecny selekcjoner już teraz uczy się języka hiszpańskiego. Według źródła Loew nie ukrywał w prywatnych rozmowach, że chętnie przyjąłby ofertę Realu Madryt.
Kwestią pozostaje, czy Zinedine Zidane poprowadzi zespół "Królewskich" w następnym sezonie. Francuz jest związany z klubem do końca czerwca 2022 roku. W tym momencie Real znajduje się na pozycji wicelidera Primera Division i traci trzy punkty do Atletico.
Czytaj także:
La Liga: Real Madryt ma za co dziękować Karimowi Benzemie
Premier League. Tottenham może stracić fortunę. Wszystko przez Jose Mourinho