"Silas Wamangituka nie będzie już dostępny dla VfB w tym sezonie. Piłkarz zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie w meczu wyjazdowym z Bayernem Monachium" - taką informację w oficjalnym komunikacie prasowym przekazał pracodawca 21-letniego zawodnika.
Kongijczyk zszedł z boiska już w 34. minucie. Nie był w stanie kontynuować gry, przy pomocy fizjoterapeutów opuścił murawę i udał się do szatni.
Szczegółowe badania wykazały bardzo poważną kontuzję kolana. Teraz 21-latka czeka zabieg i żmudna rehabilitacja. "Przez kilka miesięcy będzie poza grą" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: Wojciech Szczęsny podstawowym bramkarzem w kadrze. "O wyborze mógł zdecydować wiek"
Wamangituka rozegrał w tym sezonie 25 meczów w Bundeslidze, strzelając jedenaście goli. Miał też cztery asysty. Zdobył dwie bramki w Pucharze Niemiec.
- To gorzka wiadomość, że Silas doznał takiej kontuzji. Był ważnym filarem zespołu w tym sezonie. Może być pewien naszego pełnego wsparcia w powrocie na boisko - powiedział Sven Mislintat, dyrektor sportowy VfB.
#getwellsoon & #comebackstronger, Silas! Silas #Wamangituka hat sich im Spiel #FCBVfB das vordere Kreuzband im rechten Knie gerissen. Weitere Infos https://t.co/qtZJRnvL9s #VfB
— VfB Stuttgart (@VfB) March 21, 2021
Czytaj także: Gerdzie Muellerze, bój się. Nadchodzi Robert Lewandowski
Czytaj także: PKO Ekstraklasa. Końca kryzysu Śląska Wrocław nie widać. Co z posadą Vitezslava Lavicki?