Słynny polski piłkarz szczerze o Superlidze. "Jestem zażenowany"
Superliga stała się przykrym wspomnieniem. Kolejne osoby jednak mocno krytykują sam pomysł utworzenia takich rozgrywek. Temat może trafić nawet do... Parlamentu Europejskiego, o czym czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
Superliga zostanie oficjalnie rozwiązana, ale krytyczne głosy nadal się pojawiają. Tym razem swoją opinię przedstawił Tomasz Frankowski. Były reprezentant Polski nie gryzie się w język.
"Jestem zażenowany pomysłem powstania Superligi" - pisze w felietonie w "Przeglądzie Sportowym".
ZOBACZ WIDEO: "FIFA i UEFA mają nabitą broń". Michał Listkiewicz mówi, jak działacze będą chcieli powstrzymać SuperligęPopularny "Franek łowca bramek" dziś zasiada w europarlamencie. Okazuje, że także politycy z Brukseli prawdopodobnie pochylą się nad tymi rozgrywkami w formie debaty.
"Oczywiście politycy za wiele tutaj nie mogą zrobić, natomiast też są kibicami i chcieliby oglądać dobre rozgrywki w wydaniu dla wszystkich, bo piłka nożna to sport masowy" - tłumaczy.
Frankowski następnie dodał, że UEFA i tak musi wypracować jakiś kompromis z największymi klubami. Samo rozwiązanie Superligi i powrót do normalności może nie wystarczyć, aby w europejskim futbolu zapanował spokój.
To nie koniec planów organizacji Superligi. "Europejska piłka potrzebuje zmiany" >>
Rychły koniec Superligi? Wymowne słowa Zbigniewa Bońka >>