Zbigniew Boniek pokazał swoje wpływy. Wystarczył jeden jego pomysł, aby Superliga dostała mocny cios

Zbigniew Boniek jest jednym z ostrych krytyków pomysłu powstania Superligi. Na zaskakujące posunięcia działaczy Realu czy angielskich klubów znalazły się kontrpropozycje, które pomysłodawcy nowych rozgrywek szybko by odczuli.

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk
Zbigniew Boniek WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Projekt Superligi jak szybko się pojawił publicznie, tak jeszcze szybciej upadł (więcej TUTAJ >>). Praktycznie w dwa dni większość dwunastu klubów-założycieli wycofała się z tego pomysłu. Przy krytyce ze strony kibiców, mediów i nawet samych trenerów pomysł zniknął, przynajmniej na razie.

Opowiada o tym Zbigniew Boniek w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Oprócz niejasności finansowych i zarzutach o chęć ratowania zadłużonych budżetów klubów jak Real czy Juventus prezes PZPN opisał, w jaki sposób UEFA na szybko reagowała na pomysły Superligi. W grę wchodziło usunięcie klubów z rozgrywek krajowych.

Ze słów Bońka wynika, że to on zasugerował prezydentowi UEFA radykalne rozwiązanie. - Na kongresie zawnioskowałem, żeby od razu wykluczyć kluby "superligowe" z rozgrywek krajowych, co wsparł - zwracając się do mnie jako pomysłodawcy - Ceferin (Aleksander, prezydent UEFA - dop. red.). Przy umowach licencyjnych, jakie podpisują także polskie kluby, jest punkt o tym, że drużyny muszą respektować regulaminy UEFA i FIFA i uczestniczyć w rozgrywkach organizowanych przez te ciała. - Panowie, wyciągnijmy to wyżej, dajmy jasny sygnał, że nie będzie żadnych negocjacji - powiedziałem. - To był dla nich cios - oto słowa Zbigniewa Bońka z "GW".

Według prezesa PZPN - ludzie odpowiedzialni za pomysł z Superligą nie powinni zajmować się tak poważnymi sprawami. Najbardziej dostało się, jak się wydaje, Florentino Perezowi, prezesowi Realu Madryt.

- Ludzie, którzy byli w Superlidze najważniejsi, po prostu nie powinni być w tym biznesie. Bo gdzie, w jakiej firmie, szef, który doprowadził ją do zadłużenia po same uszy i ma miliard euro na minusie, ogłasza, że chce kupić piłkarza za kolejne 200 mln euro i nie ląduje za oknem? Za czyje pieniądze ma kupić tego Mbappe? W normalnych warunkach już dawno by wyleciał, a w piłce rządzi dalej i zadłuża dalej - powiedział Boniek.

Superliga. "Kluby popełniły duży błąd". Szef UEFA zabrał głos po decyzji Anglików

Rewolucjoniści na stosie. Florentino Perez i Andrea Agnelli skompromitowani

ZOBACZ WIDEO: To dlatego Bayern i Borussia są poza Superligą. "Panów z Ameryki łatwo skusić pieniędzmi"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×