Próbowała naciskać Borussia Dortmund, jeszcze jesienią rozpędził się Bayer 04 Leverkusen, a najdłużej stawiał opór RB Lipsk. Wszystko na nic i na cztery kolejki przed końcem sezonu w Bundeslidze pozostało czekać na kolejną koronację Bayernu Monachium. Stanie się on najdłużej panującym mistrzem w topowych ligach w Europie i odbierze ten status praktycznie zdetronizowanemu Juventusowi we Włoszech.
Drużyna Hansiego Flicka ma 10 punktów przewagi nad wiceliderem RB Lipsk, więc wystarczy zachować ten dystans w najbliższej kolejce, żeby zostać mistrzem Niemiec. Bayern odwiedzi co prawda niepewnego utrzymania 1.FSV Mainz 05, ale będącego w dobrej formie. W ostatnich sześciu spotkaniach klub z Moguncji odniósł cztery zwycięstwa i zanotował dwa remisy. Taką serię bez porażki ustanowił po raz pierwszy od grudnia 2015 roku.
Bayern w poprzednich czterech meczach strzelił 20 goli Mainz. Kończyły się one wynikami 6:0, 6:1, 3:1, 5:2. W każdym z nich przymierzył do bramki Robert Lewandowski. W sumie kapitan reprezentacji Polski strzelił 18 goli w 20 konfrontacjach z Die Nullfuenfer. Ponadto lider Bundesligi wrócił z kompletem punktów z ośmiu ostatnich wypraw do Moguncji i przegrał tylko jedną z 18 konfrontacji z wygodnym przeciwnikiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!
Prawdopodobnie trochę dłużej trzeba będzie poczekać na inną koronację - Lewandowskiego na króla strzelców Bundesligi. Polak nie ma jednak powodu do obaw dzięki przewadze dziewięciu goli nad drugim Andre Silvą z Eintrachtu Frankfurt. Polak opuścił cztery spotkania Bayernu w Bundeslidze z powodu kontuzji. Niemieckie media, między innymi magazyn "Kicker", zapowiadają jego powrót do składu w sobotę. Będzie to wyczekiwana szansa na poprawienie już i tak imponującego dorobku 35 goli.
Sposobu na sprawienie niespodzianki w meczu z Bayernem poszuka trener Bo Svensson. Pod jego wodzą Mainz zdobył 25 z możliwych 45 punktów. Jeszcze jako zawodnik przyczynił się do trzech zwycięstw Die Nullfuenfer z Bayernem, co dorobkiem jest całkiem ciekawym, biorąc po uwagę ich obecną niemoc w konfrontacjach z mistrzem Niemiec.
Dużym wydarzeniem będzie pojedynek VfL Wolfsburg z Borussią Dortmund. Klub Bartosza Białka jest na trzecim miejscu w tabeli i ma pięć punktów przewagi nad piątym zespołem Łukasza Piszczka. Jeżeli zaliczka Wilków wzrośnie, albo chociaż zostanie utrzymana, to zostaną one spokojne w strefie premiowanej awansem do Ligi Mistrzów. Jeżeli jednak zwycięży Borussia, to rywalizacja o miejsce w fazie grupowej Champions League stanie się pasjonująca. To gra o duże pieniądze - zyski wynikające z awansu do Ligi Europy są nieporównywalnie niższe niż zarobek w europejskiej elicie.
Borussia ma swoje problemy, ale aktualna seria trzech wygranych z rzędu to najdłuższa w Bundeslidze. Erling Haaland i spółka zwyciężyli kolejno z VfB Stuttgart, Werderem Brema i Unionem Berlin. W analogicznym okresie zespół z Wolfsburga musiał zadowolić się trzema punktami, a jego kibiców niepokoiła rozsypka dotąd niezawodnej defensywy. Klub z Dortmundu ma bardzo dobre liczby w rywalizacji z VfL. Wygrał z nim 10 z ostatnich 11 meczów i liczy na tej przedłużenie serii.
31. kolejka Bundesligi:
FC Augsburg - 1.FC Koeln / pt. 23.04.2021 godz. 20:30
1.FC Union Berlin - Werder Brema / sob. 24.04.2021 godz. 15:30
1.FSV Mainz 05 - Bayern Monachium / sob. 24.04.2021 godz. 15:30
SC Freiburg - TSG 1899 Hoffenheim / sob. 24.04.2021 godz. 15:30
VfL Wolfsburg - Borussia Dortmund / sob. 24.04.2021 godz. 15:30
Bayer 04 Leverkusen - Eintracht Frankfurt / sob. 24.04.2021 godz. 18:30
RB Lipsk - VfB Stuttgart / nd. 24.04.2021 godz. 15:30
Borussia M'gladbach - Arminia Bielefeld / nd. 24.04.2021 godz. 18:00
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bayern Monachium | 34 | 24 | 6 | 4 | 99:44 | 78 |
2 | RB Lipsk | 34 | 19 | 8 | 7 | 60:32 | 65 |
3 | Borussia Dortmund | 34 | 20 | 4 | 10 | 75:46 | 64 |
4 | VfL Wolfsburg | 34 | 17 | 10 | 7 | 61:37 | 61 |
5 | Eintracht Frankfurt | 34 | 16 | 12 | 6 | 69:53 | 60 |
6 | Bayer 04 Leverkusen | 34 | 14 | 10 | 10 | 53:39 | 52 |
7 | 1.FC Union Berlin | 34 | 12 | 14 | 8 | 50:43 | 50 |
8 | Borussia M'gladbach | 34 | 13 | 10 | 11 | 64:56 | 49 |
9 | VfB Stuttgart | 34 | 12 | 9 | 13 | 56:55 | 45 |
10 | SC Freiburg | 34 | 12 | 9 | 13 | 52:52 | 45 |
11 | TSG 1899 Hoffenheim | 34 | 11 | 10 | 13 | 52:54 | 43 |
12 | 1.FSV Mainz 05 | 34 | 10 | 9 | 15 | 39:56 | 39 |
13 | FC Augsburg | 34 | 10 | 6 | 18 | 36:54 | 36 |
14 | Hertha Berlin | 34 | 8 | 11 | 15 | 41:52 | 35 |
15 | Arminia Bielefeld | 34 | 9 | 8 | 17 | 26:52 | 35 |
16 | 1.FC Koeln | 34 | 8 | 9 | 17 | 34:60 | 33 |
17 | Werder Brema | 34 | 7 | 10 | 17 | 36:57 | 31 |
18 | Schalke 04 Gelsenkirchen | 34 | 3 | 7 | 24 | 25:86 | 16 |
Czytaj także: Robert Lewandowski inspiracją dla piłkarza Chelsea. "To najlepszy napastnik na świecie"
Czytaj także: Czy Salah zagra w Bayernie z Lewandowskim? "To byłby zaszczyt"