Cristiano Ronaldo może wrócić do byłego klubu. Jest jeden warunek

Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Nie milkną plotki dotyczące klubowej przyszłości Cristiano Ronaldo. Według doniesień włoskich mediów, piłkarz może latem opuścić Juventus FC i trafić do Manchesteru United. Jest jeden warunek.

[h2]

Portugalczyk jest największą gwiazdą Juventusu FC. To on jest motorem napędowym formacji ofensywnej włoskiego klubu i liderem klasyfikacji strzelców Serie A. Jednak z Cristiano Ronaldo w składzie Juventus nie odnosi sukcesów na arenie międzynarodowej, co nie podoba się piłkarzowi. Problemem dla klubu są także jego wysokie zarobki.[/h2]
W dobie kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa Juventus chce ciąć wydatki. Do tego nie udało się przeforsować projektu Superligi, co miało uzdrowić finanse klubu. Ronaldo w Turynie zarabia 27 milionów funtów rocznie.

Według doniesień "La Gazzetta dello Sport", możliwy jest powrót Ronaldo do Manchesteru United. Włoski dziennik informuje, że angielski klub był w kontakcie z agentem piłkarza w sprawie powrotu zawodnika. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, którymi zachwyca się cały świat. Uderzył idealnie!

Czerwone Diabły są zainteresowane sprowadzeniem Portugalczyka, ale stawia jeden warunek. Ronaldo musiałby się zgodzić na obniżkę wynagrodzenia. Władze Manchesteru United nie chcą płacić tak ogromnych pieniędzy napastnikowi reprezentacji Portugalii.

Obecnie najlepiej zarabiającym piłkarzem Manchesteru United jest David de Gea, który inkasuje 375 tysięcy funtów tygodniowo. Drugi na liście płac jest Paul Pogba, a jego wynagrodzenie to 260 tysięcy funtów tygodniowo.

Ronaldo w MU grał w latach 2003-2009. Rozegrał 292 mecze, w których strzelił 118 bramek i zaliczył 69 asyst. Następnie przeszedł za 94 miliony euro do Realu Madryt.

Czytaj także:
Szymon Marciniak skrzywdzony przez UEFA. "Widzę w tym trochę polityki"
Dariusz Mioduski o piłkarskiej wojnie: Telefon od prezydenta UEFA mnie zmroził!

Źródło artykułu: