Częstochowa czeka na Raków. Miliony idą na "pudrowanie trupa", a miasto potrzebuje nowego stadionu

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Waldemar Deska / Na zdjęciu: stadion Rakowa Częstochowa
PAP / Waldemar Deska / Na zdjęciu: stadion Rakowa Częstochowa
zdjęcie autora artykułu

Raków po niemal dwóch latach od awansu do PKO Ekstraklasy doczekał się meczu na stadionie w Częstochowie. Na jego modernizację wydane zostanie ponad 20 milionów złotych, ale to nie spełnia oczekiwań kibiców. Miasto potrzebuje nowoczesnego obiektu.

W tym artykule dowiesz się o:

Stadion przy ulicy Limanowskiego w Częstochowie - dom Rakowa - po raz ostatni modernizowany był w latach dziewięćdziesiątych, gdy klub wspierany przez lokalną hutę po raz pierwszy awansował do Ekstraklasy. Od tego czasu minęło ponad 20 lat, Raków jest innym klubem, a z hutą wiąże go tylko dzielnica. Nie zmieniło się jedno: nadal w Częstochowie nie ma nowoczesnego obiektu.

Nowe stadiony buduje się w Szczecinie, Łodzi czy Płocku. Postępy było widać podczas każdej telewizyjnej transmisji. W Częstochowie budowa też trwała, ale wzorem dla obiektu Rakowa był stadion w... Niecieczy. Władze miasta są zadowolone z tego, że oddadzą do użytku miejsce, które będzie uprawniało do gry Rakowa u siebie, a nie w Bełchatowie. To jednak zbyt mało.

Ekstraklasa z okien tramwaju 

Jak wyglądał stadion podczas meczu ze Śląskiem Wrocław? Złośliwi komentowali, że to nie obiekt ekstraklasowego klubu, a raczej jego akademii treningowej. Cała Polska śmiała się z tego, gdy na pętlę pod stadionem podjechał tramwaj, a motorniczy z okien kabiny mógł przez kilka minut obserwować mecz.

ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"

- W tej fazie inwestycji priorytetem dla miasta i klubu rzeczywiście był jak najszybszy powrót do gry w Częstochowie, i mimo że pogoda zdecydowanie nie pomagała - zwłaszcza w przygotowaniu murawy - wreszcie udało się ten cel osiągnąć. Oczywiście trzeba pamiętać, że obiekt ma tylko częściową zgodę na użytkowanie, prace trwają i na stadionie sporo jeszcze się zmieni - powiedział nam Włodzimierz Tutaj, rzecznik częstochowskiego magistratu.

To jednak nie koniec budowy stadionu w Częstochowie. Póki co gotowa jest jedna trybuna, a powstaną jeszcze trzy kolejne. Do tego dojdzie montaż modułowych obiektów sanitarnych, wieże telewizyjne z obiektami modułowymi, wykonanie oświetlenia wewnętrznego terenu, kanalizacji sanitarnej, ogrodzeń wewnętrznych i obiektu magazynowego. Wykonawca musi też zrealizować wewnętrzny drogowy układ komunikacyjny wraz z zagospodarowaniem terenu.

20 milionów złotych na stadion. Czy było warto?

Od wielu lat w Częstochowie trwa modernizacja stadionu. Czy można mówić o strategii remontu? To raczej gonitwa za realizacją kolejnych licencyjnych wymogów. Ambitne plany właściciela Michała Świerczewskiego wyprzedziły możliwości miasta. Raków awansował do europejskich pucharów, zdobył historyczny Puchar Polski i rozgrywki Ekstraklasy zakończy na podium, a pozbawiony był swojego największego atutu.

Częstochowa czeka na Raków. Doczeka się go po zakończeniu modernizacji. Jej koszt to ponad 20 milionów złotych. Krytycy mówią, że to ciągłe pudrowanie trupa. - Modułowa forma stadionu daje jednak możliwość jego dalszej potencjalnej rozbudowy i uzupełniania infrastruktury całego obiektu. Miasto z klubem chce zresztą wkrótce złożyć do Ministerstwa Sportu wniosek o dofinansowanie tych przyszłych prac, które miałyby poprawić także stan bazy treningowej i szkoleniowej Centrum Piłki Nożnej w ramach MSP Raków - dodał Tutaj.

Miasto zapewnia, że stadion będzie wyglądał coraz lepiej. To nie spełnia jednak oczekiwań kibiców, którzy chcieliby nowoczesnego obiektu w Częstochowie. Magistrat odpiera jednak zarzuty i nie wyklucza dalszej modernizacji. - To oczywiście kameralny obiekt, ale mamy nadzieję, że będzie spełniał wymogi dotyczące gry przynajmniej we wstępnych fazach europejskich pucharów. Klub - z tego co wiemy - przygotowuje się na różne scenariusze, dla nas jest teraz najważniejsze, żeby kolejne prace na stadionie były realizowane w dobrym tempie i rzeczywiście w drugiej połowie lipca stadion był już w pełni gotowy na przyjęcie drużyn i kibiców - zakończył Tutaj.

Czytaj także: Serie A: poznaliśmy nowego mistrza Włoch. Świętuje poza boiskiem Były trener Arkadiusza Milika chce sprowadzić Polaka do nowego klubu. "Jest marzeniem"

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
Vlad Nowajczyk
4.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W Częstochowie jest już jeden, całkiem fajny, stadion. Za rok, dwa, Raków wróci tam gdzie ma ciepłe miejsce i co potem z tym nowym stadionem, hmm?  
Olo77
3.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla jasności: tenże tramwaj miasto podciągnęło pod stadion Rakowa dopiero co (chyba z 6 lat temu). Więc nie mogli tak sobie poprostu zrezygnować z miejsca gdzie jest stadion bo kto by im tę inw Czytaj całość
avatar
Kosciasty
3.05.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Każdy kto zna realia Częstochowy ten wie jakie to czerwone bagno. Niegospodarność urzędu miejskiego jest zatrważająca: dach nad lodowiskiem, Hala sportowa bezużyteczna ( zaprojektowana tak, że Czytaj całość
avatar
aRt0075
3.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Dobra drużyna ale jak kibice wrócą na stadiony będzie po sukcesie i skończą tam gdzie Dyskobolia  
avatar
Fifmar
3.05.2021
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Zlikwidować piłkę n.kopaną w Polsce...