Kibice zorganizowali "pogrzeb" polskiego prezesa. Mają go już dość [WIDEO]

FC Nantes może spaść z Ligue 1, a kibice twierdzą, że głównym winowajcą jest polski prezes i właściciel klubu. Jego konflikt z fanami ciągnie się od lat, a tym razem doszło do szokujących scen.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
pogrzeb Waldemara Kity Twitter / Na zdjęciu: pogrzeb Waldemara Kity
FC Nantes w ostatniej kolejce sezonu przegrało z Montpellier HSC 1:2. To oznacza, że "Kanarki" będą grać w barażu o utrzymanie w Ligue 1. Spadek do drugiej ligi jest realny, a kibice są wściekli. Ich zdaniem za wszystko odpowiada polski prezes Waldemar Kita.

Tysiące fanów wzięło udział w proteście, który został zorganizowany przed spotkaniem. Najpierw przeszli ulicami miasta z transparentami, na których były hasła "Nie chcemy ciebie" i "Oddaj nam FC Nantes". To jednak nie wszystko.

W pewnym momencie kibice zrobili "pogrzeb" polskiego prezesa. Na czarnej trumnie widniał napis "FC Kita". Wykopano dół, w którym następnie symbolicznie pochowano Kitę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia nabrał się na jawne oszustwo

- Nasza demonstracja świadczy o silnym pragnieniu zmiany prezesa - mówi rzecznik grupy kibicowskiej Nantes.

Waldemar Kita na razie nie komentuje zachowania Francuzów. Jego konflikt z kibicami jednak trwa od lat. W pewnym momencie nawet był bliski sprzedania Nantes, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.

Polak kupił francuski klub w 2007 roku. "Kanarki" za jego rządów jednak dwukrotnie spadały do drugiej ligi. Za chwilę może być już trzeci raz.

Kibice mają dość polskiego właściciela. Domagają się jego odejścia! >>

Zamieszki w Nantes! Kibice protestowali przeciwko polskiemu właścicielowi klubu (wideo) >>

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×