Mariusz Stępiński nie podbił włoskiej Serie A. Obecnie jest zawodnikiem Hellasu Werona (wrócił z wypożyczenia z Lecce), w którym nie ma szans na regularne występy. Jego umowa wygasa dopiero za trzy lata, jednak wszystko wskazuje na to, że już niedługo opuści słoneczną Italię.
W nowym kraju także nie będzie narzekał na pogodę. Jak informuje portal meczyki.pl, Stępiński jest bardzo blisko przeprowadzki na Cypr. Na dniach powinien zostać piłkarzem Arisu Limassol.
Nowy właściciel tego klubu snuje ambitne plany. Chce nie tylko wdrapać się na szczyt cypryjskiego futbolu, ale także awansować do europejskich pucharów. Rosyjski multimiliarder osobiście przekonywał naszego piłkarza do zmiany klubu.
26-letni napastnik wyjechał z Polski w 2016 roku. Najpierw został piłkarzem FC Nantes, a potem występował w Chievo Verona, Hellasie Verona, a w ostatnim sezonie w Lecce. Tam zagrał w 33 meczach, w których strzelił 10 bramek oraz zaliczył trzy asysty.
Zobacz także:
Dramat byłej gwiazdy ligi. "Wracaj już, tato"
Kapitan Flory ostrzega Legię. "Będzie gorąco, chcemy przejść do historii"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kibic skradł show na meczu piłki nożnej