Legia Warszawa może stracić jednego ze swoich najważniejszych piłkarzy. Mowa o 24-letniu Mateuszu Wietesce. Do przeprowadzenia transferu jednak daleka droga. Schalke 04 Gelsenkirchen najpierw musi znaleźć chętnego na swoją gwiazdę.
O wszystkim poinformował Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. Schalke w ostatnim czasie jest pogrążone w kryzysie. W sezonie 2020/2021 nie zdołało utrzymać się w Bundeslidze, co jest tego najlepszym dowodem.
Właśnie spadek z niemieckiej elity jest powodem, dla którego klub chce opuścić Ozan Kabak. Młody Turek wrócił z wypożyczenia do Liverpoolu i nie ma zamiaru grać na zapleczu Bundesligi. Jego wartość wyceniona jest na ok. 25 milionów euro. Chętnych nie brakuje. Na liście są m.in. Leicester City czy Sevilla FC.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Władze Schalke sprawdzają więc rynek, bo na chwilę obecną są niejako w kropce. Chcą Wieteskę, ale nie mają na niego funduszy. "Według naszej wiedzy Schalke jest mocno zainteresowane Wieteską, ale na teraz nie ma pieniędzy, aby go sprowadzić. To może się zmienić, gdyby udało sprzedać się Ozana Kabaka" - pisze Włodarczyk.
Jeden ruch jest zatem uzależniony od możliwości przeprowadzenia drugiego. Wieteska to bez dwóch zdań jedna z kluczowych postaci w kadrze trenera Czesława Michniewicza oraz jeden z najlepszych defensorów w PKO Ekstraklasie. W Schalke mógłby dołączyć do Marcina Kamińskiego.
Ekipa z Gelsenkirchen na inaugurację drugiej Bundesligi zremisowała na własnym boisku z Erzgebirge Aue (1:1). Legia z kolei walczy o obronę mistrzowskiego tytułu oraz przepustkę do Ligi Europy.
Zobacz także:
Czesław Michniewicz odetchnął. Tworek stworzył potworka
Chłopiec wbiegł na boisko. Zobacz, co zrobili piłkarze Legii