Dąbrowski w pierwszych czterech spotkaniach PKO Ekstraklasy wychodził w podstawowym składzie drużyny prowadzonej przez Kostę Runjaicia. Później brakowało go jednak w kadrze meczowej na kolejne spotkanie.
Powodem była nieustająca kontuzja kolana. Na początku sztab medyczny klubu miał nadzieje, że uda się uniknąć operacji. Tak się jednak nie stało. Okazało się bowiem, że kapitan Pogoni Szczecin ma problem z łąkotką.
- Damian Dąbrowski miał problem z łąkotką. Próbowaliśmy uniknąć leczenia operacyjnego, ale przy mocnym treningu indywidualnym łąkotka nie działała tak, jak powinna. Zdecydowaliśmy się więc na leczenie operacyjne. Damian przeszedł zabieg artroskopii i naprawy uszkodzonej łąkotki - poinformował lekarz, Bartosz Paprota.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prezentacja jak z horroru! Tak klub pochwalił się nową gwiazdą
Przed zawodnikiem długa rehabilitacja, ale sztab poinformował, że dokonają wszelkich starań, aby jeszcze w tym sezonie Damian Dąbrowski wrócił na murawę.
- Od dziś zawodnik zaczyna intensywną rehabilitację. Standardowo trwa ona kilka tygodni, ale zrobimy wszystko, aby jak najszybciej wrócił do drużyny - zapewniał Paprota.
Pogoń Szczecin kapitalnie wszedł w nowym sezon. Przegrał dotychczas jedno spotkanie i plasuje się na drugiej pozycji w tabeli Ekstraklasy. Następny mecz rozegra w sobotę z liderem tabeli, Lechem Poznań.
Czytaj także:
Poważne osłabienie Rakowa Częstochowa
Fatalne informacje dla Karbownika
