Najpilniejszą potrzebą jeśli chodzi o Legię Warszawa jest pomoc, pozycja 6/8. Kontuzja Bartosza Kapustki i duże obciążenie innych graczy w tym sektorze boiska sprawiły, że to był transferowy priorytet mistrzów Polski.
A z najnowszych informacji WP SportoweFakty wynika, że najprawdopodobniej ten problem został właśnie rozwiązany.
Jak nieoficjalnie usłyszeliśmy, jeszcze dziś w Warszawie ma się pojawić Igor Charatin, ukraiński pomocnik Ferencvarosi TC. Takie informacje przekazano nam zarówno na Węgrzech, jak i na Ukrainie. Brzmią więc bardzo prawdopodobnie.
Debiutował w Dynamie Kijów
Kim jest potencjalny nowy nabytek Legii? Charatin ma 26 lat i 4 razy wystąpił w pierwszej reprezentacji Ukrainy. Reprezentuje go agencja menedżerska ProStar, która dostarczała już piłkarzy do Legii (jak choćby ostatnio Szabanowa).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci
Charatin zaczynał w juniorach Dynama Kijów. W lidze ukraińskiej debiutował w barwach tej drużyny przeciwko Zorii Ługańsk, 18 maja 2014 roku. Następnie był graczem Metalista Charków i właśnie Zorii, z której w styczniu 2019 roku przeszedł do Ferencvarosu.
Szansę dał mu Szewczenko
W reprezentacji Ukrainy Charatin debiutował pod wodzą Andrija Szewczenki, 6 września 2020 roku, w meczu Ligi Narodów przeciwko Hiszpanii (0:4). W tym spotkaniu Igor zagrał 63 minuty. W sumie Charatin zagrał w dwóch meczach LN i dwóch towarzyskich.
Co ciekawe, miał też okazję wystąpić przeciw Polsce, 11 listopada 2020 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie. "Biało-Czerwoni" wygrali wtedy towarzyskie starcie 2:0.
Trzy mistrzostwa Węgier i gol z Barceloną
Charatin trzy razy zdołał sięgnąć po mistrzostwo Węgier. Po przyjściu do Ferencvarosu, zimą 2019 roku, rozegrał w lidze 14 meczów i strzelił 2 gole. W następnych rozgrywkach to było 30 spotkań i 1 bramka, a w poprzednim sezonie 25 meczów i 4 trafienia.
Ukrainiec miał też okazję zdobyć spore doświadczenie w europejskich pucharach. Pierwszego gola w Lidze Mistrzów dla Ferencvarosu zdobył w meczu z Barceloną (1:5). To było trafienie z rzutu karnego.
On też trafił Slavię
W tym sezonie Charatin też walczył z Węgrami o Ligę Mistrzów. W trzeciej rundzie Madziarzy przeszli Slavię Praga, a Charatin strzelił jedną z bramek w pierwszym meczu (2:0). Ferencvaros przegrał jednak w decydującej rozgrywce ze szwajcarskim Young Boys Berno (2:3 i 2:3) i podobnie jak Legia, zagra w fazie grupowej Ligi Europy.
Chcieli go Szkoci i Turcy
W sumie na najwyższym ligowym poziomie rozgrywkowym Charatin rozegrał 144 mecze i zdobył 14 goli. W tych spotkaniach 33 razy był karany żółtą kartką.
Niedawno Ukrainiec był łączony z transferem do Glasgow Rangers czy tureckiego Trabzonzsporu. Jeśli potwierdzą się jednak wieści, że dołączy do Legii, to będzie to jeden z najgłośniejszych transferów mistrzów Polski w ostatnim czasie.
Kolejna kontuzja w kadrze!
Gvilia wraca do Legii? Znamy odpowiedź!