Defensywny pomocnik zbierał pierwsze szlify w Boaviście Porto, później był związany z FC Porto oraz Vitorią Setubal. Do Pogoni Szczecin przeszedł w 2018 roku na zasadzie transferu bezgotówkowego.
Początki Tomasa Podstawskiego w PKO Ekstraklasie były obiecujące. Portugalczyk polskiego pochodzenia wyglądał dobrze na tle kolegów, ale w poprzednim sezonie obniżył loty. Wystąpił w 20 spotkaniach ligowych, strzelił w nich jednego gola i zanotował asystę.
Podstawski dostał zielone światło na transfer. Ostatecznie "Portowcy" nie przedłużyli współpracy z 26-latkiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!
W poniedziałek Podstawski został zaprezentowany jako nowy zawodnik Stabaek, podpisał kontrakt do końca sezonu. Torgeir Bjarmann przywitał wychowanka Boavisty na łamach oficjalnej strony klubu.
- Był wolnym piłkarzem, dlatego mogliśmy go sprowadzić nawet po zamknięciu okienka transferowego. Przyszedł po to, by zwiększyć rywalizację w środku pola - mówił dyrektor sportowy. Po 18 seriach gier Stabaek zamyka tabelę norweskiej Eliteserien.
Czytaj także:
W dzieciństwie przeszedł piekło. Wstrząsające wyznanie utalentowanego gracza Lechii
Niesamowite sceny podczas meczu Liverpoolu! To nagranie z trybun chwyta za serce
