Zostaną rodzicami. Wujek ojcem jej dziecka

Ta historia to scenariusz na film. Słynny piłkarz Hulk będzie miał dziecko z Camilą Angelo. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt rodzinnych więzi.

Dawid Borek
Dawid Borek
Hulk i Camila Angelo Instagram / Na zdjęciu: Hulk i Camila Angelo
"Z pełną wdzięcznością dla Boga chcę podzielić się z Wami nowiną, że po raz czwarty zostanę ojcem" - ogłosił Hulk (właśc. Givanildo Vieira de Souza) - brazylijski piłkarz występujący na pozycji napastnika. Dziecko urodzi mu Camila Angelo, czyli jego... No właśnie - kto? O tym za chwilę.

Co w rodzinie...


Dlaczego o związku Hulka z Camilą Angelo jest tak głośno? Ano dlatego, że ich historia jest pokręcona. Totalnie pokręcona i zagmatwana. Ale po kolei.

W 2007 roku 21-letni wówczas Hulk powiedział "tak" 19-letniej Iran Angelo de Souzie. To jednak - jak mówił już po ogłoszonym po 12 latach rozwodzie - nie było małżeństwo zrodzone z miłości, a z rozsądku.

ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet

Już po niespełna miesiącu ich znajomości Iran zaszła bowiem w ciążę. To była wpadka, czego piłkarz zresztą nie ukrywał. Gdyby nie ona, związek pewnie rozpadłby się już wtedy. Później para doczekała się jeszcze dwójki potomstwa. A w 2019 roku wzięła rozwód.

- W związku z Iran nie byłem szczęśliwy. Miałem liczne powody, by się z nią rozstać. Całe małżeństwo spędziłem na zdradzie. Żyła samotnie. Po prostu chciałem zmienić status - mówił piłkarz, cytowany przez "Mirror".

"Wujku!"


Hulk nie ukrywał, że przez 12 lat małżeństwa nie był monogamistą. Zdrady były na porządku dziennym. Przy czym upierał się, że nigdy nie łączyło go nic z Camilą Angelo.

Ta początkowo zwracała się do niego: "wujku!".

Tak, "wujku", bo 32-letnia Camila Angelo to siostrzenica Iran Angelo de Souzy, byłej już żony Hulka. Zawodnik z wujka stał się więc najpierw partnerem, potem mężem (para wzięła ślub w ubiegłym roku), a już wkrótce zostanie ojcem jej dziecka.

O ich związku zrobiło się głośno pięć miesięcy po rozwodzie Hulka. - Hulk zadzwonił do rodziców i brata Camili, przekazując im całą prawdę. Upublicznił też tę informację, bo nie miał nic do ukrycia. Jego stanowisko jest jasne, bo chce uniknąć kłamstw i złośliwych komentarzy - opisywał rzecznik sportowca.

- Camila przyleciała do Chin, gdy tam grałem. Jest młoda i niezwykle piękna. Skończyło się na tym, że się zaangażowaliśmy. Wtedy byliśmy singlami - tłumaczył sam Hulk.

Czerpią z życia garściami


Hulk i Camila Angelo wzięli ślub w 2020 roku. Przed kilkoma dniami ogłosili, że spodziewają się dziecka.

"Z pełną wdzięcznością dla Boga chcę podzielić się z Wami nowiną, że po raz czwarty zostanę ojcem. Moje serce przepełnione jest szczęściem, mogę tylko dziękować Bogu. Już nie możemy się doczekać Twojego nadejścia, synku. Kochamy Cię bezwarunkowo. Przyjdź pełen zdrowia" - ogłosił Hulk na Instagramie.

Na jego wpis "serduszkiem" zareagowało ponad 400 tys. internautów. "Piękna rodzina, niech Bóg was błogosławi", "gratulacje kochani, wspaniała wiadomość, niech się Wam wiedzie", "gratulacje, zasługujecie na to" - pisano w komentarzach.

Hulk z byłą żoną ma troje dzieci: dwóch synów (Iana i Tiagę) i córkę (Alice). Za kilka miesięcy na świat przyjdzie jego trzeci syn.

Jako piłkarz wyceniany jest na 2,5 mln euro, gra obecnie w brazylijskiej Serie A dla Atletico Mineiro. W swoim CV ma występy dla takich marek jak Zenit Sankt Petersburg czy FC Porto.

Zobacz też:
Fabian Drzyzga broni żonę przed hejterami. Wzruszające słowa
Pokazała nogi w całej okazałości. Zdjęcie hitem sieci

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×