Przed tygodniem Bayern pokonał 3:1 Greuther Fuerth, lecz Robert Lewandowski nie zdobył ani jednej bramki - to był koniec pięknej serii Polaka. W 7. kolejce Bundesligi monachijczycy rozczarowali.
W 29. minucie niedzielnego meczu Lewandowski przytomnie zagrał do Leona Goretzki, a ten znalazł drogę do siatki. Eintracht Frankfurt odpowiedział po chwili, Martin Hinteregger wyrównał strzałem głową. Goście sensacyjnie zwyciężyli 2:1 dzięki bramce Filipa Kosticia w 83. minucie.
Kapitan Biało-Czerwonych niezmiennie jest liderem klasyfikacji strzelców. Siedem trafień na swoim koncie ma również Erling Haaland. W sobotę jego Borussia Dortmund zwyciężyła 2:1 z FC Augsburg, absencja Norwega była spowodowana kontuzją mięśniową.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?
Taiwo Awoniyi powoli odrabia straty do przeciwników. Napastnik Unionu Berlin ustrzelił dublet i zapewnił wygraną swojej drużynie w starciu z 1.FSV Mainz 05 (2:1). Bilans Nigeryjczyka to siedem występów i pięć goli.
Czołówka klasyfikacji strzelców Bundesligi:
M | Zawodnik | Bramki | Klub |
---|---|---|---|
1. | Robert Lewandowski | 7 | Bayern Monachium |
- | Erling Haaland | 7 | Borussia Dortmund |
3. | Taiwo Awoniyi | 5 | 1.FC Union Berlin |
4. | Patrik Schick | 4 | Bayer 04 Leverkusen |
- | Florian Wirtz | 4 | Bayer 04 Leverkusen |
- | Anthony Modeste | 4 | 1.FC Koeln |
- | Christopher Nkunku | 4 | RB Lipsk |
Czytaj także:
Haaland zobaczył statystyki Lewandowskiego. Jego reakcja mówi wszystko (wideo)
"To fenomenalne". Tym Lewandowski imponuje ekspertowi