Wielkie poruszenie w Chelsea. Abramowicz pojawi się w klubie po bardzo długiej przerwie
Czy można być właścicielem klubu i nie pojawiać się w nim przez kilka lat? Okazuje się, że tak. Roman Abramowicz po bardzo długim czasie planuje pojawić się w siedzibie Chelsea FC.
Rosjanin nie mógł przyjeżdżać do Londynu, bo odmawiano mu przyznania wizy biznesowej. "Daily Mail" donosi, że miliarder ostatni raz w stolicy Anglii był trzy lata temu. Tym samym nie miał możliwości, aby osobiście doglądać, co się dzieje w jego klubie.
Dopiero teraz nastąpił przełom, a ta informacja wywołała duże poruszenie w brytyjskich mediach. Abramowicz pierwszy raz od 2018 roku pojawił się w Londynie. Potwierdził to jego rzecznik, który przyznał, że 54-latek postanowił odwiedzić swoich krewnych.
Przy okazji Rosjanin ma się pojawić w siedzibie Chelsea. Nie obejrzy jednak meczu na żywo, bo obecnie w klubach jest przerwa na mecze reprezentacji.
Abramowiczowi zdarzało się w ostatnich latach oglądać "The Blues" na żywo, ale tylko w meczach, które były rozgrywane poza Anglią. Na własne oczy widział finał Ligi Europy w 2019 roku i tegoroczny finał Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: Polski Związek Piłki Nożnej z nowymi pomysłami? "Przedstawimy je panu premierowi"Mnóstwo policji na zgrupowaniu kadry. "Próbujemy wszystkiego" >>
To będzie perełka za 80 mln zł. Wrocławiowi będzie zazdrościć cały kraj >>