Polacy mają spokój przed ostatnią fazą eliminacji. Najtrudniejsze jednak przed nimi

Szymon Mierzyński 13 Października 2021, 07:00

PAP/EPA / MALTON DIBRA / Na zdjęciu: Reprezentacja Polski

• Grzegorz Lato: Ten mecz był przełomem. Latami na niego czekaliśmy

Albania z kolei ma niewielkie szanse na dogonienie Polski. Przy założeniu, że zarówno ona, jak i my pokonamy Andorę, oznaczałoby to, że Albańczycy muszą zdobyć pełną pulę w wyjazdowym starciu z Anglią, jednocześnie licząc na naszą domową porażkę z Węgrami. Scenariusz możliwy, ale raczej mało prawdopodobny.

Póki co możemy być spokojni

By nas wyprzedzić, Albania musi mieć na finiszu co najmniej jeden punkt więcej (legitymuje się gorszą różnicą bramek i gorszym bilansem bezpośrednich meczów z Biało-Czerwonymi).

Czego więc potrzebuje Polska do zapewnienia sobie 2. lokaty na finiszu? Jeśli nie chcemy się oglądać na przeciwników, trzeba zdobyć cztery "oczka".

Taki dorobek sprawi, że bez względu na rozstrzygnięcia z udziałem innych zespołów z grupy I, w najgorszym wypadku zakończymy zmagania z taką samą liczbą punktów jak Albania, czyli uplasujemy się przed nią.

Ciężary jeszcze będą, ale później

Ostatnia faza eliminacji mistrzostw świata w grupach odbędzie się w połowie listopada. Drużyna Paulo Sousy najpierw zmierzy się na wyjeździe z Andorą, a potem podejmie Węgry.

Zwycięzcy dziesięciu grup eliminacyjnych wywalczą bezpośredni awans na mundial w Katarze (oprócz gospodarzy, udział zapewniły już sobie Niemcy i Dania). Zespoły z drugich miejsc, a także dwaj najwyżej notowani zwycięzcy grup w Lidze Narodów utworzą stawkę barażową.

Eliminacje MŚ 2022, gr. I

Terminarz do końca eliminacji:

Czytaj także: "Ale będzie dobrze?" Pytał w karetce 15 razy. Prawda była dramatyczna To może być rewolucja! Kryptowaluty wkraczają do świata sportu, szlak przeciera Lionel Messi ZOBACZ WIDEO: Prezes PZPN zabrał głos ws. nieobecności Paulo Sousy podczas meczów PKO Ekstraklasy