Robert Lewandowski ściga kolejny rekord Muellera! Jeden warunek
Przed Robertem Lewandowskim czwarty mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzów. To szansa nie tylko na objęcie prowadzenia w klasyfikacji strzelców europejskiego pucharu, ale również na pobicie klubowego rekordu.
Kapitan reprezentacji Polski wyrówna osiągnięcie Gerda Muellera, jeżeli odda jeden strzał do bramki Benfiki Lizbona. W razie minimum dubletu, Lewandowski zostanie samodzielnym rekordzistą Bayernu.
Lewandowski był już królem strzelców Ligi Mistrzów. W obecnych rozgrywkach jest wiceliderem klasyfikacji. Przed półmetkiem fazy grupowej zdobył pięć bramek i wyprzedza go jedynie Sebastian Haller z Ajaksu Amsterdam.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!Polak strzelił jednego gola w pierwszym meczu przeciwko Benfice w Lizbonie. Zakończył się on wynikiem 4:0. Wygrana w rewanżu zapewni Bayernowi awans do fazy pucharowej, a Lewandowskiemu możliwość śrubowania swoich liczb również wiosną. W razie straty punktów przez FC Barcelona w meczu z Dynamem Kijów, Bayern może nawet zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie.
Lewandowski jest napastnikiem Bayernu od 2014 roku. W poprzednim sezonie pobił inny wielki rekord Gerda Muellera, strzelając 41 goli w sezonie Bundesligi.
Początek meczu w Monachium we wtorek o godzinie 21.
Czytaj także: To było wielkie show. Liverpool FC podbił twierdzę
Czytaj także: Przebudzenie Celticu w Lidze Europy