Statystyka wstydu. Barcelona czwarta najgorsza w Lidze Mistrzów
Kibice Barcelony muszą się uzbroić w cierpliwość. Ich ulubionemu zespołowi brakuje bramkostrzelności. Liczby są zatrważające.
Spotkanie z Portugalczykami po raz kolejny uwypukliło problemy w ostatniej tercji boiska. Barcelona obecnie legitymuje się bilansem bramkowym 2:6. Jak zauważają dziennikarze "Mundo Deportivo", pod względem strzelonych goli jest czwartą najgorszą drużyną trwającej edycji Champions League.
Rzadziej, bo tylko raz trafiło do siatki wspomniane Dynamo, Malmoe i Szachtar Donieck, który ma przed sobą jeszcze środową konfrontację z Interem Mediolan i może opuścić to grono. Dwa gole w dorobku ma również Besiktas, ale także nie rozegrał jeszcze meczu piątej kolejki.
"Duma Katalonii" musi poprawić się w ataku. Na problemy w linii ofensywnej składają się w pewnym stopniu kontuzje Ansu Fatiego i Martina Braithwaite'a czy problemy kardiologiczne Sergio Aguero. Nie można wykluczyć ściągnięcia napastnika podczas zimowego okienka transferowego. Nie zmienia to jednak faktu, że Xavi ma przed sobą dużo pracy.
Zobacz też:
Zmarnował kluczową okazję z Barceloną. Trener: Czegoś takiego nie widziałem od 30 lat
Jest faworyt do objęcia Manchesteru United. Prowadzi rozmowy z klubem
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)