AS Roma złapała drugi oddech. Zła wiadomość dla Karola Linettego

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ETTORE FERRARI  / Na zdjęciu: piłkarze AS Roma cieszą się z bramki
PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: piłkarze AS Roma cieszą się z bramki
zdjęcie autora artykułu

Giallorossi poprawiają sytuację w lidze włoskiej. Tym razem zwyciężyli 1:0 z Torino FC. Trener Ivan Jurić nie skorzystał z Karola Linettego, co w tym sezonie zdarzało się rzadko.

W tym artykule dowiesz się o:

W przerwie reprezentacyjnej Jose Mourinho mierzył się z krytyką między innymi dziennika "La Gazzetta dello Sport". Po raz pierwszy od momentu powrotu do Włoch szkoleniowiec został tak detalicznie rozliczony ze swoich pierwszych dokonań w AS Romie. Można było powiedzieć, że dla Portugalczyka skończył się "miesiąc miodowy" po euforycznym przywitaniu w Rzymie.

Powrót po dwutygodniowej przerwie wyglądał już obiecująco dla Giallorossich. Podbili Genuę, zrehabilitowali się w meczu z Zorią Ługańsk za wcześniejsze niepowodzenia w Lidze Konferencji Europy. W niedzielę AS Roma zagrała na Stadio Olimpico z Torino FC i ponownie stanęła na wysokości zadania.

AS Roma już w 15. minucie straciła z powodu kontuzji lidera Lorenzo Pellegriniego. Nie przeszkodziło to jej tworzyć sytuacji podbramkowych i atakować. W 32. minucie Tammy Abraham strzelił gola na 1:0. Sprytnie ukrył się między obrońcami Torino, po podaniu Henricha Mchitarjana obrócił z futbolówką i pokonał strzałem Vanję Milinkovicia-Savicia. Granata nie odpowiedziała na ten atak do ostatniego gwizdka.

AS Roma - Torino FC 1:0 (1:0) 1:0 - Tammy Abraham 32'

Składy:

Roma: Rui Patricio - Gianluca Mancini, Chris Smalling, Roger Ibanez, Rick Karsdorp - Lorenzo Pellegrini (15' Carles Perez, 90' Marash Kumbulla), Amadou Diawara, Stephan El Shaarawy (87' Matias Vina) - Henrich Mchitarjan, Tammy Abraham, Nicolo Zaniolo

Torino: Vanja Milinković-Savić - Koffi Djidji (46' David Zima), Bremer, Alessandro Buongiorno (77' Daniele Baselli) - Wilfried Stephane Singo, Sasa Lukić, Tommaso Pobega, Mergim Vojvoda (77' Simone Zaza), Dennis Praet (76' Marko Pjaca), Josip Brekalo - Andrea Belotti (80' Antonio Sanabria)

Żółte kartki: Mchitarjan, Kumbulla (Roma) oraz Pobega (Torino)

Sędzia: Daniele Chiffi

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
26
8
4
69:31
86
2
38
25
9
4
84:32
84
3
38
24
7
7
74:31
79
4
38
20
10
8
57:37
70
5
38
18
10
10
77:58
64
6
38
18
9
11
59:43
63
7
38
19
5
14
59:51
62
8
38
16
11
11
65:48
59
9
38
14
11
13
65:59
53
10
38
13
11
14
46:41
50
11
38
13
11
14
64:66
50
12
38
11
14
13
61:58
47
13
38
12
10
16
44:55
46
14
38
10
11
17
50:70
41
15
38
10
6
22
46:63
36
16
38
10
6
22
41:71
36
17
38
7
10
21
33:78
31
18
38
6
12
20
34:68
30
19
38
4
16
18
27:60
28
20
38
6
9
23
34:69
27

Czytaj także: Zespół Pawła Dawidowicza nie odpuścił do końca Czytaj także: Konkurs na gola wieczoru w Turynie. Grał Karol Linetty

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

Źródło artykułu: