24 punkty po 16 kolejkach Primera Division, a co za tym idzie dopiero 8. miejsce w ligowej tabeli. To sytuacja FC Barcelony w obecnym sezonie.
- Jak powiedział nasz trener, zaczyna się nowa era. Reset jest skomplikowany, ale musimy zdobywać trzy punkty w lidze. To teraz najważniejsza rzecz - mówił w rozmowie z "Movistar", po meczu z Osasuną (2:2), Gerard Pique.
FC Barcelona już po raz 10. w tym sezonie La Liga straciła punkty. Obecnie, do liderującego Realu Madryt traci już 18 "oczek". Lepiej wygląda jednak sytuacja, gdy spojrzy się na stratę do miejsca premiującego grą w Lidze Mistrzów. 4. Atletico ma "jedynie" 5 punktów przewagi nad Blaugraną.
- Z Osasuną zagraliśmy dobry mecz, ale nie jesteśmy zadowoleni z tego punktu - zaznaczył Pique. - Obecnie jedynym naszym celem jest myślenie krótkoterminowe. Teraz liczy się tylko wygrywanie, wygrywanie i wygrywanie. To pilne. Jesteśmy w krytycznej sytuacji i musimy ciężko pracować i trzymać się razem - zapowiedział obrońca.
Czytaj także:
- Jakub Świerczok na dopingu. Agent komentuje sprawę
- Miał być gwiazdą, a jest niechciany. Gracz Realu Madryt zagra z Fabiańskim?
ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!