Trzy gole do szczęścia Lewandowskiego

Newspix / EXPA/ Eibner-Pressefoto/ Sascha Walther / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Newspix / EXPA/ Eibner-Pressefoto/ Sascha Walther / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Tylko i aż trzech goli potrzebuje Robert Lewandowski w dwóch ostatnich meczach Bundesligi. Za jednym zamachem przegoni Gerda Muellera i Cristiano Ronaldo.

Sprawa się nieco skomplikowała, bo mało kto brał pod uwagę to, że Robert Lewandowski mecze z Barceloną oraz Mainz zakończy bez ani jednej bramki.

Zwłaszcza spotkanie z Mainz było mocno frustrujące dla niego. Kamery wychwyciły jak zdegustowany macha rękoma, klnie pod nosem i ma pretensje do kolegów za nieudane zagrania. To raczej niecodzienny obrazek, ale tym razem mowa ciała zdradzała wszystko: "Lewy" zupełnie inaczej sobie wyobrażał ten mecz.

Dlatego, żeby pobić osiągnięcia Mullera oraz Ronaldo, będzie musiał wspiąć się na wyżyny. Wciąż jest to w jego zasięgu, jednak nad "Lewym" wisi duży znak zapytania.

ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!

Tym bardziej, że we wtorek ze Stuttgartem (godz. 18:30) zagra po trzech dniach od meczu z Mainz, a kolejne spotkanie (z Wolfsburgiem) zostało zaplanowane już na piątek. W końcówce roku może zabraknąć świeżości.

"Lewy" w tym sezonie na 24 mecze Bayernu w 23 wychodził w podstawowym składzie (nie zagrał tylko w Pucharze Niemiec przeciwko Bremer SV). Co więcej, 18 razy zagrał od pierwszej do ostatniej minuty. Ma prawo odczuwać zmęczenie.

Być tuż za Messim

Lewandowski i tak notuje już rekordowy rok pod względem liczby strzelonych goli. Dotychczasowy wynosił 54 gole i to było w 2019 roku. W minionym strzelił 47 bramek, ale rozegrał o wiele mniej meczów (58 w 2019 i 47 w 2020).

W tym roku poprawił swój dorobek już o 12 trafień i może osiągnąć magiczną liczbę 70. W XXI wieku tylko Lionel Messi był w stanie ją przekroczyć, ale bilans Argentyńczyka może przetrwać dekady, ponieważ strzelił aż 91 goli.

W liczbie strzelonych goli w tym roku przewodzi z ogromną przewagą. Drugi Kylian Mbappe ma o aż 17 goli mniej. Lada chwila, a Lewandowski trzeci raz z rzędu zostanie najlepszym strzelcem na świecie pod względem liczby goli w jednym roku kalendarzowym.

Najlepsi strzelcy w 2021 roku (top 5 lig w Europie):

Lp.PiłkarzGole
1. Robert Lewandowski 66
2. Kylian Mbappe 49
3. Erling Haaland 47
4. Cristiano Ronaldo 46
5. Karim Benzema 45
6. Lionel Messi 43


Kolejny rekord Muellera?

Trzy gole w meczach ze Stuttgartem i Wolfsburgiem sprawią, że Lewandowski pobije 49-letni rekord Bundesligi pod względem bramek zdobytych w roku kalendarzowym.

Ustanowił go w 1972 roku nie kto inny jak Gerd Mueller. Legendarny "Der Bomber" zdobył wtedy w Bundeslidze 42 bramki. Przez pół wieku nie było piłkarza, który chociaż zbliżyłby się do ligowego rekordu legendy Bayernu z tamtego roku, a teraz Lewandowski ma realną szansę nie tylko na powtórzenie tego wyczynu, ale też na jego przebicie.

Wszystko wskazuje też na to, że zarówno Mueller, jak i Lewandowski rozegrają po tyle samo meczów (42). Znacząca różnica jest taka, że "Lewy" regularniej trafił do siatki. Mueller wbijał po prostu więcej goli w jednym spotkaniu.

Gerd Mueller 1972 vs Robert Lewandowski 2021 w Bundeslidze:

Mueller '72Lewandowski '21
mecze 34 32
gole 42 40
gol/mecz 1,24 1,25
mecze z golem 21 27

W marcu tego roku Lewandowski zagrał przeciwko Stuttgartowi i już w pierwszej połowie ustrzelił hattrick. To było duże osiągnięcie biorąc pod uwagę, że przy stanie 0:0 Alphonso Davies dostał czerwoną kartkę. Bayern Monachium już w pierwszej połowie rozstrzygnął losy spotkania prowadząc 4:0 (takim też wynikiem zakończył się mecz).

Dotychczas Lewandowski zagrał przeciwko Stuttgartowi 18 razy w swojej karierze. Strzelił 11 bramek, dorzucił aż 7 asyst.

Wtorkowy mecz rozpocznie się o godz. 18:30. Transmisja w Viaplay.

Zobacz także"To z szacunku dla Lewandowskiego". Rummenigge z ważną deklaracją
Zobacz takżeNiespodziewana reakcja Lewandowskiego na wynik F1

Komentarze (8)
avatar
Anna Sar-3
14.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
ale niszczyc kolegow z kadry to jakos uwielbia. i mu nie przeszkadza frustracja. 
avatar
panisko
14.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
DAWAJ ROBERT.Na złość jełopom i złośliwcom zazdrośnikom 
avatar
Omen Nomen
14.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Po wielkim fiasku pompowania tygodniami balonika na "złotą piłkę" Herr magistra, pompowanie na kolejny "rekord"...:-) 
avatar
chlopek
14.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wiek robi swoje 
avatar
Onanislaw Spermacy Wyfiutkiewicz
14.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mlode wilki z Bayernu uznaly ze skonczylo sie pomaganie Lewandowskiemu i graja coraz bardziej egoistycznie czego najlepszym przykladem jest Musiala i Sane. Ten opalony Kupazmykano tez nie zagra Czytaj całość