Roger Martinez, Nicolas Benedetti, Richard Sanchez i Leonardo Suarez - o tych piłkarzach meksykańskiego klubu Club America zrobiło się głośno w maju tego roku. Ukrytą kamerą ktoś sfilmował orgię, w której mieli uczestniczyć i potem upublicznił nagranie.
Po publikacji wideo w mediach społecznościowych, a także telewizji Notas, wybuchła potężna afera. Taniec erotyczny, seks czy trójkąt z udziałem Suareza - internauci i widzowie TV Notas mogli zobaczyć ze szczegółami film ociekający scenami seksu.
Jak pisały wówczas meksykańskie media, zawodnikom za złamanie restrykcji sanitarnych (wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa) groziło wyrzucenie z klubu. Ostatecznie jednak upiekło im się i niektórzy z nich występowali w meczach Club America do końca sezonu 2021.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zaręczyny w przerwie meczu? To się nigdy nie znudzi
W klubie im się upiekło, ale... Sprawa wciąż nie jest zamknięta dla żon i partnerek piłkarzy. Zdrada i skandal obyczajowy wciąż może mieć dla nich poważne skutki. Małżonki sportowców zaangażowały bowiem prawników. To oznacza, że finał tej bulwersującej sprawy prawdopodobnie odbędzie się na sali sądowej.
Club America zakończył fazę zasadniczą meksykańskiej Primera Division na pierwszym miejscu. W ćwierćfinale rozgrywek drużyna rozgrywająca swoje mecze na Estadio Azteca nieoczekiwanie przegrała dwumecz z Pumas UNAM (0:0 i 1:3), odpadając w rundzie play-off.
Zobacz:
Piłkarze urządzili orgię, pojawiło się nagranie. To nie przypadek
Wszystko działo się na żywo. Reporterka molestowana na wizji