Na ten głos czekaliśmy! Tomaszewski pierwszy raz powiedział to Sousie

Agencja Gazeta / MAŁGORZATA KUJAWKA / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski
Agencja Gazeta / MAŁGORZATA KUJAWKA / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski

Jan Tomaszewski - na łamach "Super Expressu" - zabrał głos po rozstaniu Paulo Sousy z reprezentacją Polski. Legendarny bramkarz w swoim stylu nie gryzł się w język, choć... po raz pierwszy pochwalił Portugalczyka.

To koniec! Paulo Sousa żegna się z reprezentacją Polski. Portugalczyk na trzy miesiące przed barażem do MŚ 2022 z Rosją (24 marca w Moskwie) postanowił zrezygnować z prowadzenia kadry i objąć drużynę Flamengo Rio de Janeiro.

Postawił związek w bardzo trudnym położeniu, choć ten wynegocjował bardzo dobre warunki rozstania. W tym momencie już trwają poszukiwania następcy, niedługo poznamy nazwisko trenera, który poprowadzi kadrę w marcowych barażach.

Odejście Sousy w swoim stylu skomentował Jan Tomaszewski, choć... po raz pierwszy publicznie pochwalił Portugalczyka. Do tej pory to nie miało miejsca. Zawsze go ostro rugał.

- Dobrze się stało, całe szczęście, bo jakby wrócił do pracy w Polsce, byłaby tragedia. Uwolniliśmy się od niego, co za informacja, coś nieprawdopodobnego! Mogę powiedzieć, że to pierwsze zwycięstwo Sousy w poważnej sprawie, pierwszy raz mogę mu powiedzieć: brawo, brawo, brawo! - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".

15 meczów, ledwie sześć wygranych, pięć remisów i cztery porażki. Oto bilans Paulo Sousy w reprezentacji Polski. Dawno nie było tak źle. Tylko Zbigniew Boniek w XXI wieku był gorszym selekcjonerem niż Paulo Sousa, jeśli weźmie się pod uwagę średnią liczbę punktów na mecz.

Czytaj także:
Szef TVP Sport nie wytrzymał! Wulgarnie zwrócił się do Sousy
Pierwszy kadrowicz skomentował odejście Paulo Sousy. Użył znanego cytatu

ZOBACZ WIDEO: Wyzwanie przed nowym trenerem Polaków. "Nie chcę, aby doszło do takiej sytuacji"

Źródło artykułu: