Sensacja w Pucharze Anglii! Arsenal za burtą

PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: piłkarze Arsenalu FC
PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: piłkarze Arsenalu FC

Arsenal zakończył swój udział w Pucharze Anglii. W 1/32 finału londyńczycy przegrali 0:1 z drugoligowym Nottingham Forest. Nie obyło się bez kontrowersji.

Początek meczu był dość niemrawy w wykonaniu obu drużyn. Bramkarze byli praktycznie bezrobotni.

Miejscowi przeszli do konkretów po zmianie stron i byli bliscy szczęścia w 53. minucie. Brennan Johnson świetnie obsłużył Philipa Zinckernagela, ale Duńczyk przegrał pojedynek z golkiperem Arsenalu. Bernd Leno popisał się kapitalną paradą.

James Garner stanął przed szansą w 62. minucie. Wychowanek Manchesteru United zdecydował się na bezpośredni strzał z rzutu wolnego i kolejny raz Leno uratował swoją drużynę.

W 83. minucie Sambi Lokonga przegrał pojedynek z Ryanem Yatesem. Ten drugi ewidentnie zagrał piłkę ręką, jednak sędzia Craig Pawson nie przerwał gry. Zawodnik Nottingham Forest ruszył prawym skrzydłem i po chwili płasko dośrodkował do Lewisa Grabbana, który nie dał bramkarzowi żadnych szans na interwencję. Wynik już się nie zmienił.

Nottingham Forest w kontrowersyjnych okolicznościach wygrało 1:0 z "Kanonierami". Arsenal nie zdołał oddać choćby jednego celnego strzału na bramkę.

W 1/16 finału Pucharu Anglii podopieczni Steve'a Coopera zmierzą się z Leicester City. Przypomnijmy, że "Lisy" zwyciężyły w poprzedniej edycji.

Nottingham Forest - Arsenal FC 1:0 (0:0)
1:0 - Lewis Grabban 83'

Czytaj także:
Zespoły Fabiańskiego i Płachety grają dalej, ekipa Klicha za burtą
Demolka na Stamford Bridge. Pechowa interwencja Jana Bednarka

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście!

Źródło artykułu: