Trener Fiorentiny chwali Piątka. "Jest ekspertem"

Getty Images / Matteo Ciambelli/DeFodi Images  / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Matteo Ciambelli/DeFodi Images / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Świetny debiut w barwach Fiorentiny zanotował Krzysztof Piątek. Polak wszedł na boisko w 73. minucie pucharowego meczu z Napoli (5:2), by w dogrywce wpisać się na listę strzelców. Po spotkaniu Polaka chwalił trener zespołu, Vincenzo Italiano.

To był szalony mecz w Neapolu. W 1/8 finału Pucharu Włoch, Fiorentina pokonała po dogrywce Napoli 5:2. Kibice, oprócz siedmiu bramek, oglądali także trzy czerwone kartki, w tym jedną dla bramkarza "Violi", Bartłomieja Drągowskiego.

- Piątek wszedł, gdy staraliśmy się bronić prowadzenia ze stratą jednego zawodnika i poświęcił się, by pomóc drużynie. Później strzelił gola, gdy miał na to pierwszą okazję. Potrzebowaliśmy kogoś, kto będzie dublerem Vlahovica, a on ma duże doświadczenie. Jonathan Ikone również dodaje nam tempa. Obaj są świetnymi uzupełnieniami - powiedział po meczu z SSC Napoli Vincenzo Italiano.

Piątek pojawił się na murawie w 73. minucie zmieniając Dusana Vlahovicia. Dla Polaka był to pierwszy mecz w barwach nowego zespołu po tym, jak został do niego wypożyczony z Herthy Berlin.

- To był mecz z wieloma ogromnymi błędami, ale cieszę się, że udało nam się zapewnić awans do ćwierćfinału i wyeliminować Napoli - podkreślił po meczu Italiano. Włoch odniósł się również do czerwonej kartki, którą pod koniec pierwszej połowy obejrzał Drągowski.

- Jeśli chodzi o naszą czerwoną kartkę, Drągowski źle odczytał sytuację, takie rzeczy się zdarzają, wyciągnie z tego wnioski - podkreślił.

Czytaj także: 
Pogoń pozyskała młodzieżowego reprezentanta Iranu. Początek większej współpracy
Świetne informacje dla kibiców Bayernu. Gwiazdor przedłużył kontrakt

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki

Komentarze (6)
avatar
random47
14.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pio,Pio Piosto na ławę.I tak to się zakończy. 
avatar
gp56
14.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dać mu Złotego Buta 
avatar
SportowyEkspert
14.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Pio Pio Pio Pio!!! 
avatar
Dość dobijaka z Monachium
14.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
piątek ekspertem? Chyba od wygrzewania ławy. Poczekajmy co będzie dalej... Jedna jaskółka wiosny nie czyni... 
avatar
juras77
14.01.2022
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Przypadki chodzą po ludziach , to ewidentnie taki przypadek "Piątek"