Kuriozalna porażka Lecha Poznań

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Dani Ramirez
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Dani Ramirez
zdjęcie autora artykułu

Zaczęło się dobrze, skończyło fatalnie. Lech Poznań przegrał z Dinamem Batumi 1:2, marnując po drodze rzut karny i tracąc z powodu czerwonej kartki Daniego Ramireza.

Po dwóch sparingowych wygranych z rzędu (4:2 z Banikiem Ostrawa i 4:1 z KF Szkupi), wydawało się, że "Kolejorz" jest w wysokiej dyspozycji i pójdzie za ciosem. Mistrz Gruzji postawił mu jednak trudne warunki i od początku było widać, że tym razem ekipę Macieja Skorży czekają niemałe ciężary.

Mimo to pierwszy kwadrans nie zwiastował porażki, bo poznaniacy zakończyli go prowadzeniem. W 14. minucie Dani Ramirez wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Maksymie Czekale.

Lechici mieli też drugą jedenastkę - po przewinieniu na Kristofferze Velde. Sam poszkodowany przegrał jednak pojedynek z bramkarzem Dinama, Michaiłem Alawidze.

Być może ten moment zdecydował o losach całego spotkania, bowiem później strzelali już tylko Gruzini. Wyrównanie padło w doliczonym czasie pierwszej połowy. Ramirez popełnił bezmyślny faul w polu karnym, a potem ruszył na rywala, naskoczył na niego pod linią końcową i został wyrzucony z boiska. Z "wapna" natomiast pewnie do siatki trafił Wladimer Mamuczaszwili.

Dinamo wyszło na prowadzenie w 59. minucie, gdy cudownie z dystansu uderzył Tornike Gaprindaszwili. Siła strzału była potężna, do tego piłka poszybowała za kołnierz Filipa Bednarka i bramkarz Lecha nic nie mógł poradzić.

Poznaniacy doznali pierwszej porażki w zimowym okresie przygotowawczym, a następny sprawdzian czeka ich już w sobotę. Wtedy zmierzą się z uczestnikiem fazy grupowej Ligi Konferencji Europy, słoweńskim NS Mura.

Lech Poznań - Dinamo Batumi 1:2 (1:0) 1:0 - Dani Ramirez (k.) 14' 1:1 - Wladimer Mamuczaszwili (k.) 45+3' 1:2 - Tornike Gaprindaszwili 59'

W 26. minucie Kristoffer Velde (Lech Poznań) nie wykorzystał rzutu karnego (Michaił Alawidze obronił).

Skład Lecha Poznań: Bartosz Mrozek (46' Filip Bednarek) - Joel Pereira (72' Filip Borowski), Maksymilian Pingot (64' Antonio Milić), Bartosz Salamon (32' Mateusz Skrzypczak), Alan Czerwiński (72' Pedro Rebocho), Radosław Murawski (64' Jesper Karlstrom), Pedro Tiba (64' Nika Kwekweskiri), Maksym Czekała (64' Jakub Kamiński), Dani Ramirez (45+1' Michał Skóraś), Kristoffer Velde (46' Jakub Antczak), Filip Wilak (64' Joao Amaral).

Czerwona kartka: Dani Ramirez /45+1' za uderzenie rywala/ (Lech Poznań).

Czytaj także: Szymon Mierzyński: Komedia z Paulo Sousą idzie na konto Zbigniewa Bońka [OPINIA] Szczegółowy terminarz 1/8 finału Ligi Mistrzów. Hit już pierwszego dnia!

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak zmieni dyscyplinę?! Do sieci trafiło wymowne wideo

Źródło artykułu: