"Tak się nie robi". Borek zły na Kuleszę za zamieszanie z Nawałką
Adam Nawałka był już jedną nogą selekcjonerem reprezentacji Polski i nagle sprawa stanęła w miejscu. Mateusz Borek w "Super Expressie" jest wyraźnie zirytowany tym, co dzieje się w kwestii wyboru następcy Paulo Sousy.
Potem jednak wzrosły akcje Marcela Kollera i Andrija Szewczenki. Efekt jest taki, że dziś trudno stwierdzić z pełnym przekonaniem, kto ostatecznie poprowadzi Biało-Czerwonych w marcowych barażach o mistrzostwa świata 2022.
Wszyscy powoli tracą cierpliwość. Mateusz Borek w "Super Expressie" krytykuje prezesa PZPN. Twierdzi nawet, że Kulesza za chwilę może zostać na lodzie.
ZOBACZ WIDEO: PZPN oferował pracę Engelowi? Były selekcjoner mówi wprost- Nawałka musiał zadzwonić do wszystkich, spotkać się z ewentualnymi asystentami, z których jeden ma kontrakt w Rakowie, a drugi w Kaliszu, a jeszcze trzeci musi coś tam zrobić z Goczałkowicami. Potem się okazuje, że szykują Kollera, teraz nie wiadomo czy nie Szewczenkę, a może jeszcze kogoś innego. Przedziwna sytuacja, tak się nie robi. Ja to się nie zdziwię jak do końca tygodnia Nawałka podziękuje - mówi słynny komentator.
Borek zwraca uwagę, że czasu do meczu z Rosją jest już coraz mniej. Nie podoba mu się, że prezes PZPN prowadzi grę, w której wykorzystuje Nawałkę i nie potrafi się zdecydować.
- Ja nie jestem w sztabie Adama Nawałki, nawet jeśli mam fajne wspomnienia i przekonanie, że na szybko mógłby to jakoś ogarnąć. Moim zdaniem, jeśli nie chciałeś wziąć Nawałki, to trzeba było się z nim w ogóle nie spotykać i dyskutować tylko wziąć na siebie decyzję. Trwa to za długo, przewinęło się z 20 nazwisk i na dziś nowy trener ma już mniej czasu do meczu o wszystko z Rosją, niż Sousa miał do meczu z Węgrami - dodaje Borek.
To dlatego Koller nie został selekcjonerem?! Niecodzienna sytuacja z niedoszłym trenerem Polski >>
"To nie do końca poważne". Szewczenko nie chce pracować w Polsce?! >>
-
kajtekk34 Zgłoś komentarz
DO Zełka : Nie no odpuść sobie. Za Brzęczka żadnego postępu nie było. Graliśmy jak Andora albo San Marino - wszyscy poza Lewym na własnym polu karnym. DRAMAT a nie piłka. -
steffen Zgłoś komentarz
Mati, no jak to, czyżbyś jak zwykle podawał jako "pewne informacje" to co wyssałeś z palca? Byle tylko zaistnieć? Taki poważny pan dziennikarz? :D -
Cheers Zgłoś komentarz
A ja już kawę i ciastko zamówiłem w jednej kawiarni, w której panowie Nawałka i Borek skład kadry mają ustalać. I co teraz? Restauracja droga, a zwrotów nie ma. -
Zełka Zgłoś komentarz
był, taki był ale jakieś postępy widać, było? -
❶ ❾ ❶ ❻ Zgłoś komentarz
Jagafan popatrz. Nie ma twojego klona. Ciekawe dlaczego? Moze ochlal sie Mamrotem i teraz spi w M3 z kartonu na parkingu Zabki? he he -
❶ ❾ ❶ ❻ Zgłoś komentarz
Jagafan to moj idol ❤❤❤❤ -
miro71 Zgłoś komentarz
przemyślanym decyzją Sousy i Lewego.Gdybysmy wygrali z Węgrami nie było by baraży ,a tak może Lewy pomachgałby łapkami i strzeliłby dwie brameczki i po kłopocie. -
zbych22 Zgłoś komentarz
Borek mówi, Borek stwierdził, Borek twierdzi, Borek sugeruje, Borek przypomina. Najważniejsza osoba w Państwie. -
zbych22 Zgłoś komentarz
Najlepiej decyzję co do wyboru selekcjonera zostawić Borkowi. Dawno już byśmy mieli Nawałkę za trenera. -
Roni Bydlak Zgłoś komentarz
Borek, ale co? Jakaś umowa jest podpisana, albo list intencyjny? Nie jest. To zamknij twarz. -
hieronimo Zgłoś komentarz
nadaje. Boję się tylko ze za chwilę Prezes nie będzie miał innego kandydata poza Nawałką. Prezesie trzeba w końcu ogłosić Trenera kadry!!! -
Jagafan Zgłoś komentarz
wypisuje się z bycia rodowitym warszawiakiem i wraca do Dębicy !!!! -
Jagafan Zgłoś komentarz
Borek tupie nóżką i jest zdenerwowany i szlocha..........zaraz "wbije szpilkę"........bo jeszcze tego tytułu brak