W niedzielnym meczu Championship przeciwko Birmingham Kamil Jóźwiak rozpoczął grę w wyjściowym składzie. Niestety jeszcze przed przerwą w 41. minucie pomocnik Derby County doznał urazu, przez który musiał zejść z boiska.
Polak przyjechał do Poznania na specjalistyczne badania, tutaj też będzie leczony.
Pierwsze sygnały były mocno niepokojące, pisano, że Jóźwiak może nawet nie wykurować się do meczów barażowych w marcu.
Na szczęście nie jest tak źle, trener Czesław Michniewicz, który mocno na niego liczy, może odetchnąć z ulgą. Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl przekazał na Twitterze dobre wieści.
"Jóźwiak po badaniach w Polsce. Naderwane więzadła stawu skokowego. Teraz rehabilitacja: 2-2,5 tygodnia do gry" - napisał.
W ostatnich miesiącach Jóźwiak był ważnym piłkarzem reprezentacji Polski. Jego kontuzja może na pewno niepokoić, tym bardziej, że półfinał baraży z Rosją o mistrzostwa świata odbędzie się 24 marca, czyli za niecałe dwa miesiące.
Derby Country ostatecznie zremisowało w niedzielnym spotkaniu z Birmingham 2:2. Gola na wagę remisu w ostatniej minucie gry zdobył Krystian Bielik. Kamil Jóźwiak w obecnym sezonie Championship wystąpił w 17 meczach, zaliczając jedną asystę.
Dobre wieści. Kamil Jóźwiak po badaniach w Polsce. Naderwane więzadła stawu skokowego. Teraz rehabilitacja: 2-2,5 tygodnia do gry.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) February 2, 2022
Czytaj także:
"Sprawa jest". Michniewicz opowiedział o propozycji korupcji
Listkiewicz: W PZPN-ie pracowali ludzie, którzy zostali skazani. I nie drążono tematu
ZOBACZ WIDEO: Padło pytanie o przeszłość Michniewicza. "Zacni polscy politycy mieli niechwalebne epizody"