West Ham bliski kompromitacji z piątoligowcem. Szczęśliwy awans Chelsea

Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Nikola Vlasic (West Ham) i Ashley Hemmings
Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Nikola Vlasic (West Ham) i Ashley Hemmings

Nieoczekiwane problemy napotkały Chelsea oraz West Ham United na drodze do 5. rundy Pucharu Anglii. Ostatecznie przedstawiciele Premier League awansowali dalej, ale West Ham od sensacyjnego odpadnięcia dzieliły sekundy.

Brakowało naprawdę niewiele, by West Ham United sensacyjnie odpadł z rozgrywek Pucharu Anglii. Londyńczycy do doliczonego czasu gry przegrywali z piątoligowym Kidderminster Harriers 0:1, jednak wówczas do wyrównania doprowadził Declan Rice. Dogrywka długo nie przynosiła kolejnych bramek i zanosiło się na konkurs rzutów karnych, ale w samej końcówce dogrywki wygraną przyjezdnym dał Jarrod Bowen.

Tylko nieco mniej emocji było w Londynie, a konkretnie na Stamford Bridge. Chelsea FC od 8. minuty przegrywała z Plymouth Argyle, ale jeszcze w pierwszej połowie wyrównał Cesar Azpilicueta. Nieoczekiwanie The Blues nie byli w stanie drugi raz trafić do siatki w podstawowym czasie gry i również w tym przypadku do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. W doliczonym czasie pierwszej części tejże dogrywki Marcos Alonso zapewnił Chelsea awans do kolejnej rundy.

Goście mieli jeszcze rzut karny w 118. minucie, ale doskonałą interwencją popisał się Kepa Arrizabalaga.

Chelsea FC - Plymouth Argyle 2:1 (1:1, 1:1, 2:1)
0:1 Macaulay Gillesphey 8'
1:1 Cesar Azpilicueta 41'
2:1 Marcos Alonso 105+1'

Kidderminster Harriers - West Ham United 1:2 (1:0, 1:1,1:1)
1:0 Alex Penny 19'
1:1 Declan Rice 90+1'
1:2 Jarrod Bowen 120+1'

CZYTAJ TAKŻE:
Boniek nie chciał go w reprezentacji. Teraz zagra w Polsce
Oto przyszły selekcjoner? Boniek nie ma wątpliwości

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał! "Bramka stadiony świata"

Źródło artykułu: