[tag=3863]
Grzegorz Krychowiak[/tag] jest jednym z czterech polskich piłkarzy, którzy po wybuchu wojny w Ukrainie znaleźli się w trudnej sytuacji. Czołowy gracz reprezentacji Polski jest zawodnikiem rosyjskiego FK Krasnodar, ale nie wyobraża sobie dalszej gry w kraju, który dopuścił się zbrojnej agresji na niepodległe i suwerenne państwo.
Informowaliśmy już, że "Krycha" zaczął pracować nad rozwiązaniem kontraktu. W dodatku miał namawiać do tego samego kolegów z drużyny, którzy są spoza Rosji.
W czwartek 3 marca pojawił się oficjalny komunikat na stronie klubu. FK Krasnodar poinformował, że "na prośbę zawodników zawiesił ich kontrakty". Następnie mamy listę piłkarzy, wobec których zastosowano takie rozwiązanie.
Umowy mają zawieszone: Cristian Ramirez, Junior Alonso, Remy Cabella, Viktor Claesson, Kaio Pantaleao, Wanderson, John Cordoba, Erik Botheim. Jak widać, na liście nie ma Krychowiaka.
To jednak tylko potwierdza, że Polak chce rozwiązać kontrakt i definitywnie odejść. Zawieszenie kontraktu oznacza, że umowa jest nadal ważna, ale zawodnik może wrócić do swojego kraju i tam trenować na własną rękę. Docelowo wróci, aby nadal grać w rosyjskim klubie.
Michniewicz szykuje powołania. Wiadomo, jak Krychowiak, Szymański i Rybus dotrą do Polski >>
Rosjanie oskarżają PZPN. "Absolutna dezinformacja" >>
ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry