Wywiad w TVP. A Szczęsny nagle wypalił o Nawałce
Ulga - tak Wojciech Szczęsny opisał swoje emocje po ostatnim gwizdku sędziego w meczu Polska - Szwecja (2:0). - To była taka "Nawałkowa" reprezentacja - przyznał przed kamerami TVP Sport.
- Tak, bo ja też dużo tej reprezentacji nie dawałem w ostatnim czasie. Trochę zeszło ze mnie napięcie. Ciężko pracuje i czasami to we mnie siedzi, gdy nie idzie. A ostatnio nie szło - powiedział.
Pytany o emocje i uczucia Szczęsny odpowiedział wprost. - Ulga. Nasza gra w eliminacjach nie wyglądała świetnie. Ciężko mi z czystym sumieniem powiedzieć, że zasłużyliśmy na ten awans.
ZOBACZ WIDEO: Piłkarze z zakazem gry w reprezentacji Polski? "Dałbym im szansę"Jacek Kurowski w rozmowie ze Szczęsnym poruszył też temat Grzegorza Krychowiaka. Ten nie znalazł się w wyjściowym składzie na mecz ze Szwecją, ale dał wartościową zmianę po przerwie.
- Nie wierzyłeś, że to powiesz - śmiał się Szczęsny, gdy dziennikarz komplementował Krychowiaka. - Na pewno go bolało, że nie grał od początku, ale wiedział też, jaka jest jego sytuacja w klubie.
Losowanie fazy grupowej mistrzostw świata 2022 odbędzie się w piątek 1 kwietnia w Dausze.
Czytaj także:
- "Wojciech Szczęsny kupił czas Michniewiczowi". Ekspert ocenia mecz ze Szwecją
- Jedna z kamer nagrała Michniewicza chwilę po ostatnim gwizdku