Zrobił to inaczej niż zwykle. Tak Lewandowski pokonał Gikiewicza

WP SportoweFakty / Viaplay / Robert Lewandowski gol z rzutu karnego przeciwko Augsburgowi
WP SportoweFakty / Viaplay / Robert Lewandowski gol z rzutu karnego przeciwko Augsburgowi

Bayern Monachium wymęczył wygraną z Augsburgiem (1:0) dzięki bramce Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego. Rafał Gikiewicz był bez szans wobec świetnego strzału napastnika Bawarczyków.

Piłkarze Bayernu Monachium nie zachwycili w meczu 29. kolejki niemieckiej Bundesligi przeciwko FC Augsburg. Mistrzowie Niemiec skromnie wygrali (1:0, więcej TUTAJ).

Swojego gola nr 32. w tym sezonie ligowym zdobył Robert Lewandowski. W 79. minucie pojedynku na Allianz Arenie polski napastnik oddał strzał głową. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od ręki Reece Oxforda, a Rafał Gikiewicz nie miał problemów z obroną.

Sędzia, który początkowo nie zareagował, pobiegł sprawdzić sytuację na monitorze. VAR potwierdził, że zawodnik Augsburga zagrał piłkę ręką i rzut karny dla Bawarczyków stał się faktem.

"Lewy" podszedł do "jedenastki" i pokonał Gikiewicza. Tym razem był to jednak inne wykonanie rzutu karnego przez Polaka. Nie było charakterystycznego dla Lewandowskiego spowolnienia tuż przed piłką, tylko mocne, precyzyjne uderzenie.

Źródło: Viaplay
Zobacz:
Lewandowski miał trafić do Barcelony. Pojawiły się komplilacje

Komentarze (2)
avatar
Mieszko Muszka
10.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakby bramkarz rzucił się w drugą stronę to by złapał piłkę. Wykonanie karnego było przeciętne, bo daleko od słupka. 
avatar
Kwazimoto
9.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dmuchnął jak Ankę w toalecie