To już pewne. Spadek klubu kadrowicza z The Championship

Sebastian Szczytkowski 18 Kwietnia 2022, 18:06

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Krystian Bielik

• Niecodzienny wyczyn kompana Bartosza Białkowskiego

Barnsley FC zagrało ponownie bez kontuzjowanego Michała Helika. Na własnym stadionie mierzyło się z także mocno zagrożonymi spadkiem z The Championship piłkarzami Peterborough. Jeżeli był to mecz ostatniej szansy, to nie została ona wykorzystana przez gospodarzy. Przegrali oni 0:2 po uderzeniach Jacka Marriotta i Jacka Taylora. Do rozegrania pozostały im cztery mecze, a ich strata do bezpiecznego miejsca to 11 punktów.

Millwall FC zapewnił sobie zwycięstwo 2:1 z Hull City w kwadransie po przerwie. Drużyna Bartosza Białkowskiego przetrwała pierwszą połowę i przystąpiła do zdecydowanego natarcia. Po uderzeniach do bramki Scotta Malone'a i Toma Bradshawa pozostało przypilnować korzystnego wyniku. Zadbał o to Białkowski, który co prawda nie zachował czystego konta, ale przepuścił do bramki tylko jeden z czterech strzałów celnych. Millwall ma szansę na grę w barażach o awans do Premier League.

43. kolejka The Championship:

Queens Park Rangers - Derby County 1:0 (0:0)
1:0 - Luke Amos 88'

Barnsley FC - Peterborough United 0:2 (0:1)
0:1 - Jack Marriott 25'
0:2 - Jack Taylor

Millwall FC - Hull City 2:1 (0:0)
1:0 - Scott Malone 51'
2:0 - Tom Bradshaw 56'
2:1 - Tom Eaves 87'

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską