Wszystko wskazywało na to, że wypracowano szczegóły nowego formatu Ligi Mistrzów. Miał on wejść w życie od sezonu 2024/2025. Od tego sezonu planowano zwiększyć liczbę uczestników do 36 zespołów (obecnie w fazie grupowej grają 32 kluby), a dwa z miejsc byłyby zarezerwowane dla tych klubów, które nie zakwalifikowały się z rozgrywek ligowych, a zajmują najwyższe miejsce w rankingu historycznym (więcej TUTAJ).
Ta zmiana miała być odpowiedzią na Superligę. Okazuje się jednak, że do UEFA regularnie napływają protesty związane z kontrowersyjnymi zasadami kwalifikacji. Dlatego, jak informuje "The Times", organizator Ligi Mistrzów myśli o wycofaniu się z tej zmiany.
Wśród najwyższych władz UEFA mają trwać obecnie narady dotyczące wycofania z kontrowersyjnej decyzji. Co więcej, zaplanowane mają zostać kolejne zmiany w zasadach kwalifikacji. Tym razem miałby być one takie, aby nie wzbudzały negatywnych emocji zarówno wśród kibiców, jak i innych europejskich federacji piłkarskich.
Jako datę graniczną powyższych prac określono 10 maja. Po tym terminie mają zostać ogłoszone kolejne zmiany w formacie Ligi Mistrzów od sezonu 2024/2025.
Zobacz także: Duża strata Atletico
Zobacz także: Wiemy, co z przyszłością Kędziory
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko